Pizzę i góry bardzo kocham – mają specjalne miejsce w serduszku. Wiele wspomnień pięknych mam z Tatr i to właśnie tam poznaliśmy się z mężem. Wielokrotnie pokazuję Wam na moim Instagramie (dołącz do obserwacji) moją pyszną pizzę, a teraz przyszła pora na przepis na pizzę góralską z oscypkiem.
wpis powstał we współpracy ze sklepem Schronisko Bukowina
Gdybym tylko miała bliżej to zajrzałabym osobiście do Schroniska Bukowina w Bukowinie Tatrzańskiej i na pewno rozgościłabym się w ich restauracji, ale nie ma tego złego, bo dzięki ich sklepowi online produkty regionalne z południa mogę mieć u siebie w domu na północy Polski. W sklepie znajdziecie produkty ich własnego wyrobu, z naturalnym składem, bez konserwantów takie jak syropy, musy, konfitury, dżemy, pieczywo, produkty garmażeryjne, a także miody, wędliny, sery od zaufanych, lokalnych dostawców oraz produkty włoskie, które sami importują.
Zapraszam Was zatem na pizzę po góralsku. Przyznam, że smak oscypka przeniósł nas dosłownie w góry… Tęskniliśmy za tym smakiem! U nas trudno dostać oscypek z certyfikatem. Ależ to była uczta!
Pizza góralska – pizza z oscypkiem
składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki (najlepiej włoskiej do pizzy Caputo Pizzeria)
- szklanka ciepłej wody
- 2 łyżeczki suszonych drożdżych (te używam od dłuższego czasu)
- łyżka oliwy
- łyżeczka cukru
- łyżeczka soli
składniki na sos pomidorowy:
- puszka włoskich pomidorów San Marzano
- sól, oregano
składniki na wierzch pizzy:
- kilka plastrów dobrej jakości mozzarelli (np. ta)
- oscypek (do kupienia tutaj)
- 1 sztuka kiełbasy wiejskiej
- żurawina w słoiku
- świeży tymianek
Jak przygotować pizzę po góralsku?
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać ze sobą, zagnieść najlepiej przy użyciu robota aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Zostawić je do wyrośnięcia pod przykryciem w ciepłym miejscu przez min. godzinę. W tym czasie przygotować składniki na pizzę – oscypka, kiełbasę i mozarellę pokroić na plastry. Pomidory z puszki rozdrobnij widelcem i posyp trochę solą.
Ciasto po wyrośnięciu zagnieć ponownie i rozwałkuj na placek o kształcie jaki lubisz albo jaki Ci wyjdzie jak u mnie. Ta ilość ciasta starczy Ci na idealnie cienką pizzą na całą blaszkę, ale skoro to pizza po góralsku to ja zostawiłam ciasto nieco grubsze. Ciasto przełożyć na blachę z papierem do pieczenia lub z kamieniem do pizzy (taki musi być już rozgrzany wcześniej) i ułożyć dodatki. Najpierw pomidory, potem plastry mozzarelli, a potem już oscypek z kiełbaską. Ustawić moc piekarnika na 250 st.C i piec przez około 20-30 minut bez kamienia, do zezłocenia ciasta lub 10 minut na kamieniu.
Przed podaniem na plastry oscypka położyć konfiturę żurawinową i ozdobić pizzę swieżym tymiankiem.
Czy mam tu łasuchów chętnych na pizzę po góralsku? 🙂