Długo zwlekałam z przygotowaniem brownie, bo myślałam sobie, co może być takiego dobrego w amerykańskim murzynku… aż do momentu, kiedy zrobiłam sernikobrownie z wiśniami i przepadłam, jak wszyscy inni 🙂 Dla znajomych ostatnio przygotowałam wersję sernikobrownie z malinami, która jest jeszcze lepsza. Jeśli jednak się wahacie to zróbcie zwykłego murzynka, ale nie wiecie, co tracicie:).
Sernikobrownie z malinami
200 g gorzkiej czekolady
200 g masła
300 g cukru pudru
łyżka cukru waniliowego
5 jajek
110 g mąki pszennej
400 g zmielonego twarogu/serka kremowego
pojemniczek malin
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej.
Do zmielonego twarogu lub serka kremowego dodać 100 g cukru pudru, łyżkę cukru waniliowego (przepis) i 2 jajka. Całość zmiksować na jednolitą masę.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i zostawić do przestudzenia.
Masło utrzeć z pozostałym cukrem pudrem, czyli 200 g.
Dodawać kolejno pozostałe trzy jajka i miksować.
Wlać roztopioną czekoladę i ponownie wymieszać.
Teraz dodać przesianą mąkę i wymieszać już ręcznie przy użyciu drewnianej łyżki lub silikonowej łopatki.
Blachę o wymiarach 20x20cm lub okrągłą o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Przełożyć do formy 3/4 czekoladowej masy, na nią wylać serową masę.
Pozostałą część ciasta czekoladowego wykładać łyżką w kilkanaście miejsc na masie serowej.
Następnie wziąć patyczek do szaszłyków i przejechać nim po cieście rozcierając ciasto i robiąc zawijasy.
Rozłożyć maliny na wierzchu ciasta.
Piec w temp. 170 st.C przez 45 minut.
Niby takie niepozorne ciasto, a jak się raz spróbuje, to koniec – nie można się nie zakochać 🙂 Twoja wersja z malinami wygląda zachwycająco!
Wygląda absolutnie smakowicie!
ale pyszności:)aż chyba wypróbuję przepis,mam tylko takie techniczne pytanko – czy maliny mogą być mrożone,a jeśli tak to czy trzeba je rozmrozić przed wrzuceniem do ciasta?będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
Basia
Poradziłam się koleżanki blogerki i okazuje się, że nie trzeba wcześniej malin rozmrażać, ponieważ puszczają mało soku.
Pozdrawiam
Maliny o tej porze roku to prawdziwie smakowity widok 🙂
Piękne i zapewne smaczne, zjadam "oczkami" ten kawałek na talerzyku 🙂
Ale cudo! Uwielbiam to ciacho 🙂
Zdecydowanie moje ulubione ciasto 🙂
Wygląda i zapewne smakuje cudownie:)
Ależ Ty kusisz 😉
Mniam :)) smacznie wygląda 🙂
też lubię i robię. i wszyscy są zachwyceni nim 🙂 zamiast malin daję brzoskwinie z puszki 🙂
czy zamiast masła może być margaryna do wypieków?czy jednak masło ?
Basia
W tym cieście zdecydowanie masło.
dziękuję za szybką odpowiedź,właśnie zabieram się za przygotowanie tego ciasta, oby wyszło:)
nie mam malin tylko mrożone jagody,ew.brzoskwinie z puszki lub mrożone truskawki,ale wydaje mi się że z jagodami będzie najlepiej…
Jagody super, brzoskwinie trzeba odsączyć, mrożone truskawki puszczą za dużo wody. Trzymam kciuki:) czekam na fotkę do albumu czytelników