Smalec domowy
0,5kg słoniny
3 cebule
20 dag boczku
majeranek
Słoninę kroimy w kosteczki i wrzucamy do garnuszka, aby zaczęła się topić.
Boczek kroimy na małe kawałki i dusimy na patelni.
Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i dorzucamy do boczku. Nie dusimy już tylko smażymy.
Tłuszcz doprawiamy majerankiem.
Przelewamy do miseczki, gdy skwarki nabierają brązowego koloru.
Dorzucamy cebulkę z boczkiem.
My uwielbiamy smalec na chlebku, dopiero wtedy solimy czy dodajemy pieprz. Najlepiej smakuje z pomidorkiem 🙂
mniam mniam domowy najlepszy 🙂 Szkoda tylko, że w boczki idzie
Oj, domowy smalec – pyszna sprawa! U mnie specjalistką jest mama:)
Pozdrawiam Cię!
u mnie to też mama rządzi w tym temacie, ale ja mam problem z oparciem się takiej pajdzie chleba z smalcem 🙂
Dobrze zrobiony domowy smalec to coś czemu nie potrafię się oprzeć.. 🙂 /mimo że na co dzień raczej staram się nie jadać tłusto/
Ze świeżym chlebkiem z chrupiącą skórką…C u d o w n e !
pozdrawiam serdecznie, z chęcią będę do Ciebie zaglądać 🙂