Swoje kulinarne podboje zaczęła od pieczenia tart, nie były idealne, ale mam do nich sentyment.
Proponuję Wam także:
Tarta z kremem panna cotta, borówkami i jadalnymi kwiatami
ciasto:
1,5 szklanki mąki krupczatki
1/4 szklanki cukru pudru
szczypta soli
125 g masła
jajko
łyżka zimnej wody (ewentualnie)
krem panna cotta:
300 ml śmietanki kremówki 30%
50 ml mleka
3-4 łyżeczki żelatyny
pół szklanki cukru pudru
3 łyżki cukru waniliowego (przepis)
szklanka borówek amerykańskich, jadalne kwiaty
Rozpocząć od przygotowania ciasta, przesiać do miski mąkę z cukrem pudrem i solą.
Dodać pokrojone w kawałkach masło i rozcierać palcami dłoni z mąką.
Czynność powtarzać aż powstanie jakby kruszonka.
Zrobić wgłębienie w cieście, wbić jajko i zagniatać nożem suchą masę do środka.
Zagnieść ciasto, powinno być miękkie, ale nie klejące-jeśli jest za sypkie dodaj jeszcze zimnej wody.
Na blacie oprószonym mąką rozwałkować ciasto na placek, owinąć folią i wstawić do zamrażalnika na 20 minut.
Po wyjęciu z lodówki rozwałkować ciasto na okrągły placek o średnicy ok. 25 cm.
Nawinąć ciasto na wałek i przenieść na formę do pieczenia, docisnąć dna i brzegów, zabrać ewentualny nadmiar ciasta.
Na ciasto nałożyć papier do pieczenia i obciążyć fasolą albo starymi monetami, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec 15 minut.
Po tym czasie zdjąć obciążenie i dopiekać tartę jeszcze 10 minut.
Zostawić do ostygnięcia.
Przygotowanie kremu rozpocząć od podgrzania mleka, do którego dodać żelatynę i wymieszać by się rozpuściła.
Śmietankę z cukrem pudrem i cukrem waniliowym przelać do garnuszka, dodać mleko z żelatyną i chwilę podgrzewać (ma być tylko letnie – nie gotować!).
Zostawić masę do wystudzenia.
Kiedy zarówno tarta, jak i krem jest wystudzony, należy krem przelać do tarty (najlepiej wyjąć ją wcześniej z formy i przełożyć na talerz) i wstawić do lodówki, aby masa zaczęła tężeć.
Kiedy krem jest jeszcze miękki, ale nie całkowicie stężony dodać na wierzch borówki.
jak zwykle sama pychota! a znasz jakis przepis na białkowe batoniki ,lub proteinowe?
Niestety nie ma nic sprawdzonego.
Dusia, tarta jest piękna!:-)
Alez pieknie wyglada! Nawet te kwiaty az sie prosza, zeby je zjesc 🙂
Piękna ta Twoja tarta! Taka wakacyjna, kwitnąca 🙂
Kolorowo i smakowicie 🙂
Tarty i borówki to hit sezonu. U mnie na blogu podobne klimaty 😉
wygląda kwitnąco, pychota ! pomysłowa i smaczna 😉
Ale kolorowo! 🙂
piękne 🙂
Dusia, tarta jest piękna 🙂
Tosia.
Jeszcze nigdy nie robiłam tarty:). Twoja wygląda pięknie:)
Może teraz się właśnie skusisz? 🙂
Jeszcze nigdy nie robiłam tarty:). Twoja wygląda bardzo apetycznie:)
Wygląda świetnie 🙂
Piękna tarta, piękne zdjęcia. I nagłówek blogu śliczny. 🙂
Bardzo smakowita 🙂
istne niebo w gębie:) cudna tarta!
Prezentuje się obłędnie z tymi kwiatami nasturcji!
tarta obłędna 😉 ciekawa jestem jak smakują takie kwiaty;)