Dla mnie to tort. Tort na zimno. Specjał Dusiowej Mamy.

Dla mnie to tort. Tort na zimno. Specjał Dusiowej Mamy.
Truskawkowy zawrót głowy.
Zaczynam przynudzać.
Ale co ja mogę, że nie mogę się oprzeć?
Truskawkowe niebo z białą chmurką.
Siódmy.
Rowery. Morze. Piknik.
No i My.
I pierwsze muffinki.
Gdy byłam mała,
wchodząc do cukierni,
nie chciałam tortu czy pączka.
Chciałam babeczkę z galaretką.
Kolorową babeczkę z owocami.
A własne babeczki przygotowałam dla Mamy.
Dziękuję Ci Mamo.
Za to, że po prostu jesteś ;*
Kolory.
Kolory.
Więcej kolorów.
Słońca mi trzeba.
I tego tam na górze.
I mojego ukochanego.
Czekam na powrót:)