Moje wyczyny kulinarne zaczęły się właśnie od ciasta 3-BIT, które bardzo polubił Paweł. Jest na blogu wpis z 2011 roku (zobacz) z tym ciastem oraz z 2014 (klik). Jeny jakie zdjęcia :). Tym razem po wielu latach wróciłam do tego ciasta, ulepszyłam recepturę, dodałam maliny i wyszło niebiańskie ciasto.
Ciasto 3-BIT z malinami najlepsze jest na drugi dzień, kiedy wszystko się „przegryzie”. Herbatniki wtedy będą już miękkie i ciasto będzie łatwiej kroić. Maliny świetnie pasują do tego ciasta, bo ich kwaskowatość równoważy się ze słodkością kajmaku.
Ciasto 3-BIT z malinami
krem budyniowy:
- 600 ml mleka
- 5 łyżek cukru
- łyżka cukru waniliowego
- 2 budynie waniliowe
- 2 żółtka
- kostka masła
krem śmietankowy:
- 500 ml śmietanki kremówki 36%
- 250 g serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- śmietan-fix opcjonalnie
oraz:
- około 200 g herbatników maślanych
- puszka masy kajmakowej
- 150-300 g malin
- gorzka czekolada do posypania
Jak zrobić ciasto 3-BIT?
Przygotowanie rozpocząć od zrobienia masy budyniowej. Zagotować 400 ml mleka z cukrem i cukrem waniliowym. Do pozostałej części wsypać proszek budyniowy oraz wlać żółtka i wymieszać. Mieszankę wlać do już gorącego mleka i zagotować, ciągle mieszając gotować na niewielkim ogniu aż masa zgęstnieje. Gotowy budyń przelać do miski i z góry przykryć folią spożywczą (docisnąć do budyniu, aby nie powstał kożuch). Czekać aż ostygnie, musi być w temp. pokojowej. Masło musi być w temp. pokojowej – takiej samej jak masa, inaczej całość się zwarzy. Zmiksować miękkie masło na puch, a następnie łyżka po łyżce dodawać do niego masę budyniową.
Forma powinna mieć wymiar 25×25 cm i być najlepiej w kształcie kwadratowym lub prostokątnym (tak by nie trzeba było łamać herbatników). Można ją wyłożyć papierem do pieczenia.
Na dnie formy ułożyć herbatniki, które przykryć masą budyniową – można tutaj powbijać maliny w masę (ja miałam za mało malin, dlatego nie załapały się na zdjęcie). Połowa porcji malin powinna tu wystarczyć.
Przykrywamy krem drugą warstwą herbatników. Puszkę masy kajmakowej można lekko podgrzać w garnku z wodą, dzięki czemu będzie się łatwiej rozprowadzać. Smarujemy masą herbatniki – z reguły używam połowę masy, ale wiem, że niektórzy wolą dać całą. I znowu kładziemy herbatniki.
Teraz przygotowujemy masę śmietanową miksując ze sobą śmietankę i mascarpone z cukrem pudrem. Masa powinna być gęsta i bez grudek – produkty muszą być w tej samej temp. Można wspomóc się śmietan-fxem w szczególności latem. Masę wyłożyć na wierzch. Posypać ją startą czekoladą i ozdobić malinami.
Zobacz ostatnie wpisy na blogu:
