Walentynki to doskonała okazja aby podziękować najbliższej osobie za miłość, za wspólnie spędzone chwile i za to, że po prostu jest. Przygotowując coś pysznego - przepisy na Walentynki tu - warto wykorzystać produkty, które uznawane są za afrodyzjaki. Do afrodyzjaków zaliczane są owoce morze, dlatego proponuję przepis na krewetki po tajsku. Na stole warto zapalić świece i otworzyć białe wino. Jeśli szukacie pomysłu na prezent na Walentynki to zajrzyjcie do tego wpisu - klik

Krewetki po tajsku (w paście tom yum)

opakowanie krewetek 250 g
łyżeczka pasty tom yum
3 ząbki czosnku
1/3 szklanki wina białego półwytrawnego
łyżka sosu sojowego
sok z połowy cytryny
szczypta pieprzu cayenne
3 łyżki masła klarowanego
sezam
koperek/natka pietruszki/kolendra opcjonalnie

Krewetki obrane ze skorupek i oczyszczone włożyć do marynaty zrobionej z pasty tom yum, sosu sojowego, białego wina, soku z cytryny, pieprzu cayenne.
Zostawić w marynacie na minimum 30 minut.
Na patelni rozpuścić masło klarowane i przesmażyć posiekane ząbki czosnku.
Dodać krewetki razem z marynatą i smażyć kilka minut aż mięso krewetek stanie się białe. 
Przed podaniem posypać sezamem i koperkiem lub natką pietruszki/kolendrą.



O restauracji Serio po raz pierwszy pisałam Wam na blogu całkiem niedawno, bo podczas festiwalu Restaurant Week (klik). Niedawno w zacnym gronie blogerów miałam zaszczyt poznać nowe pozycje z karty menu Serio, która powstała dzięki nowemu szefowi kuchni Krzysztofowi Grymm. Dania przypadną do gustu wszystkim miłośnikom włoskich smaków.
Poniżej część nowych propozycji w menu - dania na zdjęciach są w porcjach degustacyjnych.

Od początku października w Vinoteque Food & Wine, o której pisałam Wam tu, trwa festiwal Steak by Steak. To prawdziwa gratka dla fanów dobrego mięsa, bo podczas festiwalu zamówić można najwyższej jakości steki z argentyńskiej polędwicy, polskiego antrykotu, brazylijskiego rostbefu oraz szkockiego T-bone. Światowa liga, prawda? :).
rest.zamknięta

Korzystając z festiwalu Restaurant Week niedzielny 3-daniowy obiad za 39 zł zjedliśmy w Całym Gawle. Festiwal trwa do 30 października i codziennie możecie zrobić rezerwacje na następne dni. Sprawdźcie koniecznie, co serwuje Serio (klik) i Główna Osobowa (klik), których menu miałam okazję już przetestować.

Dzisiaj rozpoczął się kulinarny tydzień z Restaurant Week pod hasłem "towarzyskość to zdrowie". Jako ambasadorka festiwalu przedpremierowo przetestowałam dla Was menu z restauracji Serio, zajrzyjcie TUTAJ (było przepysznie). Każdego dnia do godz.17 możecie robić rezerwacje na następny dzień lub kolejne dni. Może akurat poniższe menu Was zainteresuje?
Główna Osobowa była już mi znana, bo pisałam o tej restauracji Wam tu i tu podczas degustacji dla blogerów, ale tym razem sprawdziłam, jak wygląda festiwalowe menu. Dostępne są dwa menu do wyboru, klasyczne (mięsne) i alternatywne (wege). Rezerwacje można zrobić przez ten link - klik.