Listopad nie tylko rogalami słynie, ale także gęsiną. Głównie stało się to dzięki akcji Gęsina na św. Marcina. W tym roku to już 13 edycja festiwalu. W ramach festiwalu trzeba zaserwować pełne menu, natomiast wiele restauracji po prostu dołącza do serwowania gęsiny w ramach sezonowego dania czy menu. Zebrałam dla Was trójmiejskie oferty.

Nowy przepis na makowiec? Co powiecie na makowiec na kruchym spodzie z budyniową pianką i porzeczkową konfiturą? Jeżeli lubicie klasycznego pleśniaka, to pleśniak makowy również przypadnie Wam do gustu. Połączenie kruchego ciasta, maku, pianki bezowej oraz konfitury to niebo w gębie.

Lubię robić torty! Żadna ze mnie profesjonalistka, ale lubię się pobawić słodkościami, czekać aż wyrośnie biszkopt, pobawić się masą mascarpone, poozdabiać i lubię ten moment, kiedy się go kroi już na kawałki i emocje moje sięgają zenitu, jak wygląda od środka, a potem drugie emocje, jak smakuje. I to mruczenie i to mlaskanie i chwalenie też lubię, a co! :)
Między grudniem, a styczniem przygotowałam aż 3 torty! Ten zdecydowanie wygrywa! Solenizant i goście byli zadowoleni, a to najważniejsze :). Wy natomiast na Instagramie prosiliście o przepis, a więc proszę bardzo! 

Słyszeliście kiedyś o dwóch restauracjach w jednym lokalu? Nie? Ja też nie, ale już teraz możecie w Gdańsku przekonać się jak to jest! Alchemia Wina i Sugoi Sushi to dwie restauracje w jednym wnętrzu, to lokal podzielony na dwie części. Bardzo intrygujący i odważny koncept! Udało mi się sprawdzić jedną ze stron restauracji, czyli Alchemię Winę z kuchnią śródziemnomorską i winiarnią. Jak było? Chodźcie sami się przekonać- jest też filmik.

"Gęsina na Św. Marcina" to akcja promująca powrót do jedzenia tego szlacheckiego mięsa. Gęsina to kulinarny przebój naszego Święta Niepodległości 11 listopada. Z tej okazji w wybranych restauracjach w całej Polsce możecie spróbować tradycyjnych dań na bazie tego mięsa. Jedną z niewielu restauracji w Trójmieście, która bierze udział w tej akcji, jest Bistro Słowacki, dlatego poniżej pokażę Wam, co pysznego możecie zamówić z tej okazji.

Po przygotowania ciasta z porzeczkami i agrestem zostało mi trochę owoców. Postanowiłam przygotować kompot i okazało się, że ten smak kojarzy mi się z dzieciństwem i napojami u babci :). Lubicie kompoty?


Kompot z porzeczek


szklanka czarnych porzeczek
szklanka czerwonych porzeczek
około 2 litry wody
cukier do smaku - około 4 łyżki

Zagotować wodę z cukrem.
Wrzucić obrane porzeczki, gotować przez 15 minut.
Odcedzić porzeczki z kompotu, napój schłodzić i potem podawać z kostkami lodu.