Restauracja Da Vinci - rest.zamknięta
ul. Świętojańska 15
Gdynia
Jak odmienić nudnego schabowego? Zrobić kotlet schabowy w ziołowej panierce z orzeszkami. Ot mała zmiana, a cieszy.
Kotlet schabowy w ziołowej panierce
4 plastry schabu
jajko
mąką do obtoczenia mięsa
pół szklanki bułki tartej
pęczek natki pietruszki
łyżka orzeszków ziemnych
sól, pieprz
olej do smażenia
na talerzu surówka z pomarańczą:
garść rukoli
pomidor
oliwa
słodka musztarda
Rozbite mięso doprawić z dwóch stron solą i pieprzem.
Bułkę tartą zmiksować blenderem z natką pietruszki i orzeszkami.
Kotlet obtoczyć w mące, następnie w rozkłóconym jajko, a na koniec w ziołowej panierce.
Smażyć na rozgrzanym oleju z dwóch stron na złoto.
Można podawać z surówką z pomarańczą.
Kolorowe marchewki to żadne GMO! To pierwotne ich kolory, a skąd pomarańczowa marchewka? Holendrzy na swoją część zaczęli uprawiać taką :). Pieczone kolorowe marchewki są świetnym dodatkiem do obiadku. Same w sobie też doskonale się sprawdzają, do podjadania.
Polecam też surówkę z kolorowych marchewek i makaron z marchewek.
Pieczone kolorowe marchewki
kolorowe marchewki
oliwa
sól kamienna
czosnek w płatkach
świeży tymianek
oliwa
miód
Pokroić marchewki na cieńsze słupki i rozłożyć na papierze do pieczenia.
Skropić oliwą i miodem, posypać przyprawami:solą, czosnkiem i tymiankiem.
Piec przez godzinę w temp. 180 st.C.
Przez ostatnie kilka dni testowałam catering dietetyczny Cook&Invest. Firmę tworzą młodzi ludzie, których możecie kojarzyć z kurtoszami (klik). Teraz razem ze wsparciem szefa kuchni Marcina Dziagiel przygotowują fusion catering. Możecie skorzystać z usługi cateringu, cateringu dietetycznego, sportowego i lunchowego. Postanowiłam przetestować opcję dietetyczną, bo takie menu jest wbrew pozorom dla mnie najtrudniejsze do przygotowanie. Z pomocą dietetyka ustalono mi dietę 1200 kcal i 5 posiłków dziennie.
Czy było smacznie? Czy nie byłam głodna? Co jadłam? Odpowiedź poniżej.
Casino Diner - lokal zamknięty
ul. Latarniana 2
Gdańsk
Ekologia spod strzechy to rodzinny interes prowadzony przez rodzinę Siadaków z Lubicza Dolnego, którzy zajmują się wyrobem oryginalnych i ekologicznych produktów. Pan Józef został nagrodzony pierwszym miejscem na Festiwalu w Grucznie 2013 w kategorii przetwory owocowe i warzywne. Pierwszym produktem, którym zasłynęli i który dalej cieszy się ogromnym powodzeniem jest Przysmak Chrzanowy - jego receptura była opracowywana przez 7 miesięcy! Jakie jeszcze pyszności wytwarzają i co jakich potraw można je dodawać? Czytaj dalej.
Pan Józef ze swoimi produktami pojawia się na eko targach i festiwalach. Miałam przyjemność poznać osobiście Pana Józefa na targach w Łodzi, a jeszcze wcześniej poznać Jego produkty na Darach Ziemi w Gdyni.
- musztarda piernikowa
- chrzan z czerwoną mirabelką
- chrzan z gruszką i mirabelką
- galaretka różano-porzeczkowa
- fantazja owocowo-warzywna
- ocet z kwiatów czarnego bzu
- ocet z malin
- ocet jałowcowo-sosnowy
- chrzan bursztyn z mirabelką
- chrzan rubinowy z czerwoną porzeczką
- syrop z płatków róży
- malina na ostro.
Co najistotniejsze - wszystkie te przetwory są naturalne, ekologiczne i tradycyjne, a ponad to zaskakują pozytywnie smakami. Smakowe octy przechodzą naturalną fermentację, nie jest to po prostu ocet, do którego wrzuca się jakiś składnik i nabiera zapachu.
Większość otrzymanych produktów przetestowałam na sobie, ale także na rodzinie i możemy stwierdzić, że produkty są najwyższej jakości, przygotowywane i opracowane z dużą dokładnością i idealnie sprawdzają się, jako dodatki do różnych dań.
Produkt, który najbardziej mnie zachwycił i został moim ulubionym to oczywiście przysmak chrzanowy, w skład którego wchodzi chrzan, miód, ocet jabłkowy, kurkuma i przyprawy. Całość jest idealna po prostu! I do tego ten kolorek. Wspaniale sprawdził się, jako dodatek do pieczonych mięs, na zdjęciu z rolowanym schabem ze szpinakiem.
Musztarda piernikowa przygotowywana jest z oryginalnej toruńskiej receptury z XVII w. Przygotowywana jest w dwóch wersjach: z gorczycą całą i mieloną. Musztarda pachnie, jak dojrzewający piernik. Nie jesteśmy w domu zwolennikami pierników, ale ta musztarda świetnie sprawdza się w towarzystwie serów (np. grzanka z gruszką i camembertem doprawiona tą musztardą na zdjęciu). Ta staropolska musztarda przypadnie do gustu fanom korzennych smaków.
Bardzo polubiłam się z chrzanem rubinowym - chrzan, który zyskał pyszny aromat czerwonych porzeczek i słodko-kwaśny smak mogłabym jeść nawet łyżeczką :) - po raz pierwszy doprawiłam nim surówkę z marchewki i jabłuszka, a chrzan przyjemnie podkręcił smak.
Zaintrygował mnie ocet jałowcowo-sosnowy, jego aromat pachnie lasem i myślę, że świetnie nada się do dziczyzny, a ja podkręciłam nim smak sosu żeberek duszonych, dodatkowo ocet powoduje kruszenie mięsa i sprawdzi się też w marynatach. Każdy ze składników octu: jałowiec, sosnę i rozmaryn poddaje się oddzielnej fermentacji, które na koniec się łączy. Podobno nadaje się też świetnie do czerwonego barszczu.
Dosyć nowym produktem jest Fantazja owocowo-warzywna z nutą pikanterii i dla mnie jakby cynamonu, która składa się z dyni, śliwki, jabłka i pieprzu cayenne. Podałam ją z dodatkiem duszonej karkówki w liściach selera i lubczyku. Tak myślę, że najbardziej będzie pasować do delikatnej piersi z kurczaka.
Chrzan Bursztynowy z mirabelką przypominał mi nieco przysmak chrzanowy, ale faktycznie wyróżnia się mirabelką, którą bardzo lubię na słodko. Przygotowałam z użyciem tego chrzanu śledzie w sosie chrzanowym, na śmietanie z jabłkami. Bursztyn i śledzie to dobre morskie połączenie :).
Reszta słoiczków czeka na skosztowanie, nie wykluczam, że podzielę się swoimi wrażeniami również. Wszystkie przepisy z tego wpisu pojawiają się na blogu niebawem.
Produkty z Ekologii spod strzechy dostępne są w sklepiku przy ul. Jesionowej 8 w Lubiczu koło Torunia. Warto też przeglądać fanpage, aby dowiedzieć się, gdzie aktualnie ze swoimi produktami wystawia się przetwórstwo. [jeśli produkty są dostępne w Trójmieście dodam tą informację, jak sprawdzę].
Dziękuję Panu Józefowi i Jego rodzinie za to, że podzielili się ze mną swoimi skarbami :)
Drodzy Czytelnicy, zapraszam Was na ostatnia serię z cyklu Gdynia zdaniem blogerów, tym razem zaprezentuję Wam "morskie smaki" - w tym dziale przedstawię restauracje, w których zjecie dobrą rybę i smaczne owoce morza, czyli to, czego szukacie szczególnie wypoczywając w Gdyni. Mam nadzieję, że ta seria będzie dla Was szczególnie przydatna :).
Ostatnie miejsce, jakie chcę polecić z działu "kuchnia dla dzieciaków" z cyklu "Gdynia zdaniem blogerów" to restauracja, którą polecali mi znajomi i czytelnicy posiadający dzieci.
Poniżej znajdziecie przepis na jedną z najprostszych sałatek, a jakże pyszną i kolorową. Przyda się dobry blender do zmiksowania oliwy z ziołami. Jeśli planujecie zakup sprzętu AGD, przyrządów kulinarnych lub po prostu chcecie zrobić zakupy spożywcze sięgnijcie po zniżki do sklepów online na stronie Picodi.
Sałatka z kolorowych pomidorków z oliwą bazyliową
różnokolorowe i różnej wielkości pomidory (malinowy, limo, żółte koktajlowe)
spora garść bazylii
oliwa
sól, świeżo mielony, kolorowy pieprz
listki oregano i bazylii do dekoracji
Każdy z pomidorków pokroić na plastry.
Na talerzu układać najpierw plastry większych pomidorów, a potem te mniejsze.
Oliwę zmiksować w blenderze razem z garścią bazylii.
Pomidory doprawić solą i pieprzem.
Przed podaniem polać całość oliwą bazyliową.
Udekorować listkami ziół.
* wpis sponsorowany
I nastał wrzesień...temperatura wyraźnie spada, coraz szybciej robi się ciemno i kończy się stopniowo sezon na pyszne, świeże, esencjonalne warzywa, dlatego zajadajmy się pomidorami, póki smakują idealnie. Sałatka z kolorowych pomidorów i mozzarellą to pyszne zwieńczenie lata, na pewno wywoła uśmiech na twarzy każdego, czyż nie są urocze te małe, słonecznie żółte pomidorki? Z innych pomidorowych sałatek polecam:
Sałatka z kolorowych pomidorów i mozzarellą
różnokolorowe i różnej wielkości pomidory (malinowy, limo, żółte koktajlowe)
kulka sera mozzarella
garść bazylii
oliwa
gęste balsamico (krem balsamiczny)
sól
świeżo mielony kolorowy pieprz
Każdy z pomidorków pokroić na plastry.
Na talerzu układać najpierw plastry większych pomidorów, a potem te mniejsze.
Mozzarellę porwać na kawałeczki i rozłożyć na talerzu.
Bazylię posiekać i dodać do sałatki.
Całość doprawić solą i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.
Przed podaniem sałatkę polać oliwą oraz skropić balsamico.
Podawać z pieczywem.