Uwielbiam piec ciasta, dlatego wciąż testuje nowe przepisy. W zeszłym roku spontanicznie przypomniał mi się przepis na babkę kisielową. To bardzo prosty przepis na babkę. Szkoda, że nie wyszła cała różowa - następnym razem dodałabym trochę barwnika różowego. Polecam Wam moje ulubione babki:


Prosta babka kisielowa


  • 5 jajek
  • szklanka mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szklanka kisieli bez cukru (3 x truskawka, 2 x wiśnia)
  • szklanka cukru
  • szklanka oleju



Jak zrobić babkę kisielową? Wszystkie składniki muszą być w temp. pokojowej. Jajka ubić z cukrem na jasną, puszystą masę. Stróżką wlewać olej ciągle miksując. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kisielami. Przesiane dodać do masy i wymieszać szpatułką delikatnie. Ciasto przelać do keksówki i piec przez 45 minut w temp. 180 st.C. Wystudzić babkę na kratce, a potem przygotować lukier królewski, którym polać babkę. Można wierzch ozdobić posypką cukrową. 



Wszystkie przepisy na Wielkanoc zebrane są tutaj. 

Przedstawiam Wam przepis na sernik rafaello z bezą kokosową, który zaczerpnęłam od nieocenionej Kwestii Smaku. To jest sernik wymagający cierpliwości i raczej dla zaawansowanych w pieczeniu, ale uwierzcie mi, że jego niebiański smak wynagrodzi Wam trud włożony w niego. Wszyscy w zeszłym roku przy wielkanocnym stole się nim zachwycali. Wszystkie moje przepisy na Wielkanoc tu. 

Na blogu są przepisy na babki - cytrynowa, majonezowa, marmurkowa, bezglutenowa i wiele innych, ale tak pysznej jeszcze nie było. Babka z nutellą jest słodka, puszysta i wilgotna. Jest też prosta do zrobienia!

Babka z nutellą - prosta, pyszna i wilgotna

babka z nutellą:

  • 200 g miękkiego masła
  • szklanka cukru
  • 4 jajka
  • 2 i 3/4 szklanki mąki tortowej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • duży jogurt naturalny  400 g
  • 6 czubatych łyżek nutelli

polewa czekoladowa:

  • 100 g masła lub margaryny
  • 3 łyżki wody
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 3 łyżki kakao
Przepis na babkę z nutellą: Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem na puszystą, jasną masę. Dodawać po 1 jajku, a każde dokładnie zmiksować zanim doda się kolejne. Dodać nutellę, wymieszać. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać, a następnie dodawać do masy po łyżce mąki i jogurtu, miksować i tak do zakończenia się produktów. Ciasto przełożyć do formy z kominem na babkę wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką. Piec przez 60-70 minut w temp. 180 st. do tzw.suchego patyczka.

Mazurek ma wieloletnią tradycję w Polsce i jak mówią stare książki kucharskie to ciasto oblane lukrem. Na najbliższe święta proponuję Wam przepis na mazurek różany z białą czekoladą, super słodki! Ten mazurek powstał z połączenia mooich dwóch ulubionych mazurków, tego z białą czekoladą i tego z konfiturą różaną. Różowa polewa, różany środek i kwiaty na łące. Jeżeli szukacie czegoś innego na Wielkanoc to polecam:




Mazurek różany z białą czekoladą




  • 200 gram mąki krupczatki
  • 100 gram masła
  • łyżka cukru pudru
  • jajko
  • łyżka śmietany

  • kilka łyżek konfitury z płatków róży
  • tabliczka białej czekolady
  • 2-3 łyżki śmietanki 30%
  • opcjonalnie: płynny różowy barwnik, sok z buraka
  • dekoracje: kwiatki z opłatka, perełki cukrowe, motylki cukrowe

Jak zrobić mazurka? Do mąki dodać pokrojone masło, ucierać między palcami masło z mąką. Dodać cukier puder, jajko i zagnieść ciasto. Jeśli trzeba dodać łyżkę śmietany. Schłodzić 30 minut w lodówce. Rozwałkować ciasto na grubość około 4 mm i podzielić na dwa mazurki. Piec 15 - 20 minut w 180 st.C do zrumienienia. Na wystudzony mazurek nakładać konfiturę z płatków róży. W kąpieli wodnej rozpuszczamy tabliczkę pokruszonej białej czekolady ze śmietanką kremówką. Pod koniec dodać barwnik i całość wymieszać. Lekko przestygniętą czekoladę wylać na mazurek i potem ozdabiać. 

Dawno temu, bo w 2013 roku na początku mojego blogowania (sam zobacz) po raz pierwszy spotkałam się z bufetami niedzielnymi w restauracji Amber Side. Poznałam wtedy w AmberExpo kuchnie żydowską, a potem grecką i starogdańską (klik) i w końcu kuchnię włoską na nowej wtedy lokalizacji w ECSie. Dziś po kilku latach wróciłam sprawdzić, czy coś się zmieniło, a może poprawiło. Tłumy ludzi w restauracji były dobrym znakiem. Tym razem miałam okazję doświadczyć kuchni francuskiej.

Zostały 2 tygodnie do Wielkanocy, uwierzycie? Jak ten czas szybko leci! Zaczynam publikować dla Was wielkanocne przepisy. Zbiór moich przepisów na Wielkanoc znajdziecie tu - klik



Ciasto pleśniak z powidłami śliwkowymi


  • 4 szklanki mąki (najlepiej krupczatki)
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 i 3/4 szklanki cukru
  • 6 jaj
  • 300 g masła
  • 2 łyżki kakao
  • łyżka mąki ziemniaczanej
  • słoik powideł śliwkowych


Jak przygotować pleśniak? Oddzielić białka od żółtek. Przesianą mąkę z proszkiem zagnieść z masłem, żółtkami i szklanką cukru. Ciasto podzielić na 3 części (dwie większe - na dolną część i kakaową, jedną mniejszą na górę), do jednej z nich dodać kakao i ponownie zagnieść. Włożyć do 3 woreczków i wstawić na 30 minut do zamrażalnika. Białka ubić mikserem na sztywną pianę i dodawać powoli resztę cukru, czyli 3/4 szklanki oraz mąkę ziemniaczaną. Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno blachy zetrzeć na tarce z dużymi oczkami pierwszą część jasnego ciasta( jeżeli ciasto będzie zbyt miękkie, a będziecie się spieszyć to po prostu wyklejcie nim dno). Następnie rozsmarować powidła śliwkowe.  Kolejno zetrzeć ciemne ciasto. Wyłożyć ubitą pianę z białek.  Na wierzch zetrzeć ostatnią część ciasta (jasnego). Piec w temp. 180 st. C przez około 40 minut. Pleśniak można przed podaniem posypać cukrem pudrem. 



Szukacie już inspiracji na wakacje? Przeglądacie wycieczki? Gorąco polecam Wam wybrać się na jedną z greckich wysp, na Kretę lub Zakynthos. Obiecywałam Wam jakiś czas temu wpis o hotelu w Argassi na Zakynthos, w którym mieszkaliśmy i o to w końcu jest. To hotel z najpiękniejszym widokiem na stolicę wyspy, stały ląd i zachody słońca! Nie oczekujcie jednak luksusu, to hotel dla średnio wymagających.

Przypominam Wam też hotel 18+, w którym mieszkaliśmy na Krecie.

W połowie lutego miałam przyjemność uczestniczyć w otwarciu nowego bistro Pomelo, gdzie rządzi dewiza - świeżo, lokalnie i po drodze. Na kameralnym przyjęciu zaprezentowano degustacyjne menu i autorskie koktajle. Właściciele restauracji wciąż krążyli między gośćmi i z każdym rozmawiali, dzięki czemu atmosfera była bardzo miła i mogłam się dowiedzieć czegoś więcej o pomyśle na restauracje. W ramach cyklu "gdzie na śniadanie w Trójmieście" poszukiwałam śniadaniowej miejscówki w Gdańsku i już na otwarciu wiedziałam, że zaprezentuję Wam śniadaniowe propozycje Pomelo.