Ostatnio publikowałam Wam wpis o tym, jak zogranizowałam 30-ste urodziny dla rodziny. Planuję krótką serię wpisów na temat, a całość będzie zebrana w projekcie "30ste urodziny". Dzisiaj wpis z serii, którą bardzo lubicie, czyli co kupić na 30-ste urodziny na prezent? Uważam, że miło jeśli jest to coś, co zostanie z nami na dłużej, dlatego łapcie inspirację.

Po porannym przyjeździe do Wrocławia, pierwsze o czym marzyliśmy to zjeść szybkie śniadanie na mieście. Oczywiście pojechałam do Wrocławia nie tylko na zwiedzanie, ale także na podboje kulinarne. Miałam ze sobą listę polecanych miejsc i tym sposobem kulinarny Wrocław zaczęliśmy smakować od Gniazda.

W tym roku bardzo polubiłam się z malinami. Pewnie truskawki przez to na mnie się obraziły, ale co zrobić :). Przepisy z malinami zebrane są tutaj w jednym miejscu. Dziś mam dla Was ciasto hit, które zasmakuje wszystkim. Jeśli chcecie zabłysnąć przy stole to musicie zróbić kruche ciasto z malinami i budyniową pianką.