Niedawno miałam ogromny zaszczyt ponownie uczestniczyć w kolacji degustacyjnej w Sofitel Grand Sopot. Podczas uroczystej kolacji poznawaliśmy letnie menu autorstwa szefa kuchni Tomasza Koprowskiego. Dania zaprezentowano w towarzystwie luksusowych szampanów Perrier-Jouet. Zapraszam Was najpierw do obejrzenia relacji z wiosennego menu abyście mieli szerszy obraz poglądu na kartę dań w hotelu - klik.

Na pewno zauważyliście, że w Trójmieście trwa już festiwal kulinarny Restaurant Week 2017 - Emocje na talerzach. W wybranych restauracjach wciąż możecie zrobić rezerwacje, a na blogu polecam Wam sprawdzone przeze mnie restauracje. Kuszę Was tylko zdjęciami abyście mogli mieć smakowe niespodzianki :). W Śwince w trawce pod jabłonką byłam ponad pół roku, ale teraz menu zachwyciło mnie totalnie :). To właśnie tutaj odbyła się też kolacja dla Ambasadorów i było bardzo pysznie.
restauracja zamknięta

Dzisiaj przepis na tort kajmakowy z brzoskwiniami, który jest niebywale lekki i pyszny - sama przyjemność coś takiego zjeść albo jeszcze większa komuś przygotować. Warto pamiętać o przyjemnościach w życiu i czerpać z nich jak najwięcej, dlatego dzisiaj mam dla Was także 5 propozycji przyjemności z jakich powinno się korzystać:

Małe, słodkie i proste owocowe desery cieszą najbardziej. Po więcej przepisów z malinami zapraszam tu

Deser z malinami i mascarpone
deser z malinami i mascarpone, mascarpone z malinami

150 ml mascarpone
150 ml śmietanki 30%
łyżka cukru pudru
kilka podłużnych biszkoptów
maliny
opcjonalnie - bezy 

Śmietankę ubić z cukrem pudrem na sztywno, dodać mascarpone i krótko zmiksować.
Na dno pucharków ułożyć biszkopty (użyłam małe pucharki, więc połamałam biszkopty), wyżej nakładać masę mascarpone szprycą (lub po prostu łyżką).
Na wierzchu położyć maliny i beziki. 
Podawać deser schłodzony.




Słodka pianka ze skondensowanego mleka to bardzo słodziutka chmurka, które rozweseli nie jedną buzię. Można znaleźć się w niebie i przez chwilę pobujać w obłokach. Inne ciasta bez pieczenia:

Słodka pianka ze skondensowanego mleka


puszka mleka skondensowanego słodzonego*
2 galaretki (malinowa i poziomkowa) + 2 szklanki wrzątku
ciasteczka francuskie (albo biszkopty)
200 ml śmietanki 36%
do ozdoby maliny z syropu cukrowego

Wstawić puszkę mleka skondensowanego do zamrażalnika na 30 minut.
W między czasie rozpuścić galaretki, każdą w szklance wrzątku i zostawić do ostudzenia.
Ubić mikserem przez 5 minut mleko skondensowane, aby się napowietrzyło i podzielić na 2 części.
Jedną z części wymieszać z pierwszą galaretką, a drugą część z drugą galaretką.
Każdą z mas miksować przez 3 minuty.
Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, dno wyłożyć ciasteczkami.
Wylać jedną masę, a potem drugą (a najlepiej na zmianę, będzie ładniej wyglądać - ja zapomniałam o tym). 
Zostawić na min. 3 godziny do stężenia w lodówce.
Przed podaniem ubić śmietankę na sztywno, wyłożyć na wierzch pianki i ozdobić malinkami.

 *najlepiej użyć mleka niesłodzonego i dodać 4 łyżki cukru



Sałatka z marynowanego łososia w buraczkach to niezwykle efektowna przystawka, ale także niesamowicie pyszna. Łosoś w kształcie róży prezentuje się na rukoli niczym ogród smaków. Słodkie maliny i musztardy pasują do marynowanej ryby, a chrzanowy serek podkręca ich smak. 

Sałatka z marynowanego łososia i malin na rukoli


rukola
sok z cytryny + plasterek cytryny
malinki z syropu cukrowego
serek chrzanowy
słodka musztarda
oliwa

Na talerzu rozłożyć rukolę, a na wierzch plasterki łososia ułożyć w kształcie różyczek.
Dodać kleksy ze słodkiej musztardy i serka chrzanowego. 
Rozłożyć malinki (mogą być też świeże maliny albo z jakiejś konfitury), a całość skropić sokiem z cytryny i oliwą.
Podawać z grzankami.






Dopiero niedawno po raz pierwszy poznałam produkty ze sklepu Żuławskie Smaki, więc dzisiaj postanowiłam się z Wami podzielić informacją na temat. Żuławskie Smaki prowadzą własne gospodarstwo w Lasowicach Wielkich (gmina Malbork), gdzie wytwarzają przetwory warzywne. Do współpracy zaprosili też lokalnych wytwórców by poszerzyć ofertę regionalnych produktów specjalnie dla nas.


Żuławskie Smaki dostarczają swoje produkty na terenie całej Polski, a w Trójmieście i okolicach możemy je mieć w ciągu 48 godzin. To wspaniała okazja by zaopatrzyć się w wiejskie jajka, buraczki na barszcz, warzywa, owoce czy miody na święta. 



W ofercie sklepu można kupić:
wiejskie jaja / mleko prosto od krowy
obłędnie dobre mięsa w słoiku z zakładu masarskiego "Jan Myśliwiec"
gotowe zupy (rosół, który smakował jak mojej mamy, kapuśniak pełen warzyw i mięsa - podeszłam sceptycznie do gotowych zup, ale pełen pozytyw, bo smakują domowo i mają krótką datę ważności)
warzywa i owoce (jabłka tak soczyste i pyszne, jak dawno nie jadłam)
przetwory warzywne (ogórki, buraczki, pikle)
przetwory owocowe (malinki w syropie cukrowym mmm, naturalny sok jabłkowy bardzo pyszny)
miody Gustaw
ciasta i ciasteczka

Otworzyłam większość słoiczków, przetestowałam, na sobie i rodzinie, wszyscy zachwyceni! Cieszę się, że mogłam poznać tak fajną, regionalną inicjatywę! Dzielę się swoimi informacjami z Wami czytelnicy. 



Na stronie zulawskiesmaki.pl i słoiczkach jest ukazany pełen skład produktów. 









Kilka zdjęć wykorzystanych słoiczków i nie tylko :). Z wiejskich jajek była jajecznica, ale także kogel mogel z malinkami w cukrze



Buraczki przydały się do marynowanego łososia, a malinki do sałatki z rybką w roli głównej.



Mięsiwo na grzankach spisuje się rewelacyjnie. Coś pysznego, aż się chce wyjadać prosto ze słoiczka!



Jabłka spisały się świetnie w serowym jabłeczniku



Co kryją kolejne słoiczki? Niech pozostanie to dla Was niespodzianką :). Polecam produkty od Żuławskie Smaki.