Zapraszam na fotorelację z dzisiejszej wege edycji Smakuj Trójmiasto - album na fanpagu KLIK. Do jutra też filmiki na snapchacie @dusiowakuchnia.
Przygotowywanie wszelkich ciast i napojów z rabarbaru sprawia mi wiele radości, bo to warzywo, ale w większości przygotowujemy je na słodko. Jego kwaskowaty smak idealnie orzeźwia, kiedy przygotujemy owocowe napoje. Dzisiaj serwuję Wam kompot rabarbarowy z owocami, a na blogu jest jeszcze:
Kompot rabarbarowy z owocami
1 kg rabarbaru
300 g mrożonych owoców leśnych
3 litry wody
pół szklanki cukru
szczypta cynamonu
Rabarbar pokroić na mniejsze kawałki 2 cm, wrzucić do garnka zasypać cukrem i zalać wodą.
Zagotować, dodać mrożone owoce, szczyptę cynamonu i gotować jeszcze 5 minut.
Schłodzić i podawać w wysokich szklankach.
1 kg rabarbaru
300 g mrożonych owoców leśnych
3 litry wody
pół szklanki cukru
szczypta cynamonu
Rabarbar pokroić na mniejsze kawałki 2 cm, wrzucić do garnka zasypać cukrem i zalać wodą.
Zagotować, dodać mrożone owoce, szczyptę cynamonu i gotować jeszcze 5 minut.
Schłodzić i podawać w wysokich szklankach.
Już w niedzielę odbędzie się kolejna edycja najlepszego kulinarnego festiwalu Smakuj Trójmiasto - tym razem będzie to VEGE edycja! Jako partner wydarzenia serdecznie Was zapraszam.
Zerknijcie do relacji z poprzednich edycji:
Uwielbiam fotoksiążki z Printu.pl o czym mogliście przekonać się już w tym wpisie dusiowakuchnia.pl/2015/05/moja-pierwsza-fotoksiazka. Tym razem zostałam zaproszona do przygotowania własnej książki kucharskiej i bez wahania się na to zgodziłam, bo jak pewnie wiecie książka kucharska jest moim marzeniem :).
Na końcu wpisu znajdziecie rabat 40% na wszystkie fotoksiążki, więc koniecznie przeczytajcie całość :). Na dniach wystartuje też konkurs, w którym do wygrania będzie moja lub Wasza książka kucharska.
Projektowanie książki rozpoczęłam od wybrania szablonu, a wśród gotowych możemy skorzystać z aż 4 wzorów. Następnie zajęłam się wybieraniem tematu - padło na słodkości, zdjęć - przeglądanie ulubionych fotografii, a na koniec dodawałam przepisy. Warto skorzystać z trybu profesjonalnego, gdzie możemy sobie wszystko poukładać po swojemu.
Całość nieskromnie mówiąc wyszła obłędnie! Fotografie mają cudowne kolory, album wygląda profesjonalnie i całość jest taka w moim stylu :). Zresztą zobaczcie sami!
Zbliża się Dzień Matki i Dzień Dziecka - może właśnie z tej okazji lub zupełnie innej macie ochotę skorzystać z rabatu 40 % na wszystkie fotoksiążki (zniżka jest aktywna do końca czerwca na cały koszyk, ważna 14 dni od momentu pobrania) : http://printu.pl/lp/dusiowakuchnia/.
PRINTU.pl dziękuję za cudowną pamiątkę!

Przy okazji wpisu o restauracji Sopocki Młyn wspominałam Wam o świetnej kawiarni i cukierni w jednym, która znajduje się tuż obok, dlatego dzisiaj zapraszam na wpis o:
Sezon na rabarbar rozpoczęłam w tym roku od pysznego i lekkiego ciasta - przepis. Rabarbar, czyli rzewień, bo to jego druga nazwa ma działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe, bo zawiera w sobie rapontygeninę, która spowalnia rozwój komórek nowotworowych. Warto więc pić rabarbar dla zdrowia. W trakcie cieplejszych dni na pewno przyjemnie Was orzeźwi lemoniada rabarbarowa, czyli w skrócie rabarbarada :).
Lemoniada rabarbarowa (rabarbarada)
1 kg rabarbaru
szklanka cukru
1,5 litra wody
cytryna
mięta
woda gazowana
kostki lodu
Rabarbar pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do garnka.
Rabarbar zasypać cukrem i zalać 1,5 litra wody.
Całość zagotować i gotować 5 minut, a następnie zostawić do wystudzenia.
Odcedzić rabarbar od powstałego syropu, syrop schłodzić.
Wycisnąć sok z połowy cytryny, a resztę pokroić w plasterki.
Do połowy szklanki wlać syrop rabarbarowy, dodać połowę soku z cytryny, miętę, dopełnić wodą gazowaną i kostkami lodu.
Zajrzyj też tu:
snapachat @dusiowakuchnia

EKO DELIKATESY
ul. Śląska 58
Gdynia (vis a vis Stacji Orlen)

Sezon rabarbarowy uważam za rozpoczęty z początkiem maja. Na blogu znajdziecie przepisy z rabarbarem, ale takiego ciasta jeszcze nie było - lekkie jak puszek, delikatne z nutą kwaskowatego rabarbaru. Obowiązkowo spróbujcie, jeśli lubicie lekkie biszkoptowe ciasta z owocami - ja jestem ich wielką fanka.

Niedługo zaprezentuję Wam recenzję książki Jamiego Oliviera "Superfood", jednak wcześniej postanowiłam przetestować jakiś przepis. Połączyłam dwa przepisy w jeden i wyszło mi naprawdę super smaczne śniadanie. Zmiksowałam przepis na jajka sadzone z pomidorkami i fasolką razem z meksykańskim śniadaniem. Oba przepisy podobne, ale trochę się różniły.
Meksykańskie śniadanie z patelni
jajka sadzone z pomidorkami, pieczarkami i fasolką
mała puszka białej fasoli
około 10 małych pomidorków
łyżka soku z cytryny
5 brązowych pieczarek
4 jajka
szczypiorek
oliwa
sól, pieprz
ocet balsamiczny
sos worcestershire
Pomidorki przekroić na pół i wymieszać je z łyżką oliwy i sokiem z cytryny.
Na patelni z rozgrzaną oliwą podsmażyć fasolę i pieczarki (z odkrojonymi nóżkami).
Po 5 minutach dodać pomidorki, chwilę smażyć, ewentualnie dodać oliwy i wbić jajka.
Smażyć aż się zetną (można przykryć patelnię pokrywką), doprawić solą i pieprzem oraz posypać szczypiorkiem.
Przed podaniem polać odrobiną octu balsamicznego i sosu worcestershire.