Czy ciśnieniowy ekspres do kawy Botti za 300 zł jest wart swojej ceny? Czy warto kupić ekspres na mieloną kawę? Przez kilka miesięcy testowałam nowy sprzęt i już teraz mogę Wam nieco więcej na jego temat napisać.
Mamy już lipiec, a Wy coraz tłumniej przybywacie do Gdańska. Lokalsi też szukają atrakcji i dobrego jedzenia na świeżym powietrzu. Mamy w Gdańsku idealne miejsce, które łączy industrialną przestrzeń, pyszne jedzonko i masę atrakcji - to 100cznia! Co zjeść na 100czni? Już Wam mówię!
Kiedyś przejeżdżając przelotową ulicą w Sopocie, wpadła mi w oko nowa restauracja z sushi. Oczywiście musiałam to miejsce przetestować, jako ogromna fanka japońskich rolek. Mile się zaskoczyłam wysoką jakością i konkurencyjnymi cenami. Przychodzę Wam z odpowiedzią na pytanie "gdzie na sushi w Sopocie".
W ramach cyklu "gdzie na śniadanie w Trójmieście" chciałabym Wam przedstawić kolejną restaurację, dzięki której rozpoczniecie pysznie poranek. Śniadanie w Gdyni, w Orłowie, tuż przed spacerkiem na molo powinno dodać Wam sił na cały dzień.
Gdzie na pizzę w Sopocie? Odpowiedź jest prosta. Do Prosto! Tuż przy dworcu, w centrum Sopotu zjecie przepyszną pizzę w dobrej cenie! Przyjeżdżacie do Trójmiasta na Openera? To już wiecie, gdzie najlepsza pizza w Sopocie - zaraz przy wyjściu z pociągu tuż przy dworcu. Przypominam też obszerniejszy wpis "gdzie na pizzę w Trójmieście".
Bread House w Toruniu to idealne miejsce na pyszne śniadanie, kawę lub czekoladę oraz na coś słodkiego. W zeszłym roku zaraz po przyjeździe do Torunia skoczyliśmy tu na kawę i bajgle. To był bardzo dobry początek dnia.
Pamiętacie, że miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu Kobieca twarz dziedzictwa kulinarnego Mazowsza (zobacz)? Przebywaliśmy wtedy w niezwykle klimatycznym miejscu, gdzie ważna jest tradycja i historia. Dworek nad Wkrą to gospodarstwo agroturystyczne, w którym nie czujesz się jak gość, a członek rodziny.
Kilka dni temu odwiedziliśmy po raz pierwszy Brovarnię w Gdańsku. Brovarnia słynie z doskonałego piwa, które warzone jest na miejscu. Nie spodziewaliśmy się jednak, że zastaniemy tam równie wyborne dania. Szparagowe menu sezonowe jest obowiązkowe do spróbowania dla każdego z Was, to jest jakiś sztos!!!
Właśnie wybiło mi 30 lat! Ten tekst pisałam 2 tygodnie przed urodzinami. To już taki wiek, że zebrałam kilka swoich przemyśleń dla Was, a może dla siebie? Może przeczytam ten tekst, kiedy będę miała 40 lat i w duchu będę się śmiać "co ja sobie myślałam wtedy" :).
Czy Wy też tak macie, że jak wejdziecie do warzywniaka to nie możecie się zdecydować, co kupić? Stosuję wtedy metodę - bierz, co chcesz :). Warzywa przecież takie zdrowe, a sezonowe tak szybko się kończą. Ostatnio w moje ręce zielone szparagi i botwinka, to przygotowałam sobie w nowym pięknych garnuszkach sezonową zupę.