Książkę "Księgowa w kuchni" wygrywa:
Weronika Tomala
która wysłała mi koszyczek z domowymi przetworami i zamieściła przepis na śląską roladę (napisany po śląsku!- to się uśmiałam, jak czytałam, bo mój język się połamał prawie :) )
Czekam na Twoje dane adresowe i gratuluję!

Nad morzem weekend był upalny - my spędziliśmy go bardzo aktywnie. Była 40 km wycieczka rowerowa i wyprawa kajakami po okolicach Gdańska, a po takich wyczynach najlepiej przygotować wielkie grillowanie. Proponuję Wam dzisiaj prosty przepis na grillowanego łososia w ketchupie Pudliszki, który jest mocno pomidorowy, a do tego dodaje koloru. Rybkę podałam niebanalnie z salsą truskawkową, słodko-kwaśny dodatek idealnie pasował do całości, a zachwytów nie było końca :).  Po inne przepisy na ryby zapraszam tutaj klik


Grillowany łosoś w ketchupie z salsą truskawkową
grillowany łosoś przepis, łosoś w ketchupie, przepis na grillowanego łososia, łosoś grillowany w ketchupie, ketchupowa marynata

filet z łososia około 300-400 g
3 łyżki ketchupu łagodnego Pudliszki
łyżka miodu 
łyżka oliwy 
łyżka soku z limonki
sól, pieprz cytrynowy

truskawkowa salsa:
200 g truskawek
kilka listków mięty
kolorowy pieprz
łyżka miodu
krem balsamiczny lub/i ocet balsamiczny

Z umytego łososia pozbyć się skóry i przekroić go na 2-3 kawałki.
Przygotować marynatę: wymieszać ketchup z miodem, oliwą i sokiem z limonki.
Łososia doprawić bardzo delikatnie solą i większą ilością pieprzu cytrynowego, a następnie gotowe płaty włożyć do marynaty i obtoczyć nią rybę z każdej strony.
Zostawić na min. 30 minut.
Po tym czasie rybę kłaść na rozgrzanym grillu i grillować z każdej strony po około 3-4 minuty.
Łososia podawać z truskawkową salsą: truskawki pokroić na małe kawałki i wymieszać z posiekaną miętą.
Doprawić kolorowym pieprzem, miodem i skropić octem balsamicznym lub polać kremem balsamicznym.
Łososia podawać w towarzystwie salsy z truskawek, można podać miks sałat oraz do ozdoby jadalne płatki róży.

grillowany łosoś przepis, łosoś w ketchupie, przepis na grillowanego łososia, łosoś grillowany w ketchupie, ketchupowa marynata




grillowany łosoś przepis, łosoś w ketchupie, przepis na grillowanego łososia, łosoś grillowany w ketchupie, ketchupowa marynata

grillowany łosoś przepis, łosoś w ketchupie, przepis na grillowanego łososia, łosoś grillowany w ketchupie, ketchupowa marynata


Całkiem niedawno prezentowałam Wam recenzję kulinarnej książki "Księgowa w kuchni", której autorką jest finalistka Masterchefa Maria Ożga. Dzisiaj mam dla Was taką książkę w prezencie :). 

Zadanie:

napisać pomysł na swoje ulubione lub unowocześnione danie z kuchni polskiej (przepis mile widziany) lub wysłać zdjęcie takiego dania na klaudia.sroczynska@gmail.com (na zdjęciu musi być karteczka "Konkurs u Dusi"). Anonimowi użytkownicy proszeni są o pozostawienie imienia i e-mail'a. 

Konkurs trwa do 10 czerwca 2014 do godz. 23.59.
Wygra najciekawsza interpretacja - nie ukrywam, że czekam na smakowite fotografie.

Sponsorem nagród jest troy-dystrybucja.

Proste przepisy na makarony lubię najbardziej. Ten bardziej kryzysowy, z tego, co pod ręką było, a jednak smaczny - prosty przepis na makaron z suszonymi pomidorami. 

Szybki przepis na makaron z suszonymi pomidorami


porcja makaronu penne
kilka suszonych pomidorów
3 łyżki oliwy z zalewy pomidorów
2 ząbki czosnku
 sól, pieprz
szczypiorek/natka pietruszki

Makaron ugotować al dente wg czasu na opakowaniu.
Na patelnię wlać oliwę, wrzucić posiekany ząbek czosnku i chwilę podsmażyć.
Dodać pokrojone suszone pomidory, doprawić solą i pieprzem.
Wrzucić makaron na patelnię, przemieszać i dodać posiekany szczypiorek lub natkę pietruszki.









Z okazji Dnia Dziecka życzę Wam moi czytelnicy by każdy z Was patrzył na świat otwartością dziecięcą.
U nas mija właśnie rok od pewnego nieszczęśliwego wypadku i dziękuję Bogu, że mogę mieć moją Mamę wciąż blisko siebie. Wspólnie, więc świętujemy i zapraszamy na tort truskawkowy na zimno. Na zdjęciach znajduje się też bukiet kwiatów, który wygrałam dla Mamy od Pracowni Florystycznej Alexa (Gdańsk Łostwice). Ostatnio przygotowałam ten tort w trudniejszym wydaniu,(tort truskawkowy), a dzisiaj polecam łatwiejszą i bardzo efektowną jego wersję. Dla dzieci sprawdzi się też:

Całkiem niedawno dostałam bardzo miłą przesyłkę niespodziankę od marki Barefoot Wine. Barefoot Wine ma w swojej ofercie bardzo ciekawe wina - półwytrawne o aromacie jeżyn, malin i czekolady, białe z nutą cytryn i brzoskwiń, białe o aromacie truskawek i ananasa oraz białe cytrusowe z nutą brzoskwiń i moreli. Z tego ostatniego przygotowałam drinka, który zrobiłam, dzięki propozycji z ulotki od marki. Wina są bardzo orzeźwiające, idealne na upały, a butelkę można odkręcić w każdym miejscu, bo nie ma korka :). Dziękuję za prezent Barefoot Wine :).
Po przepisy na drinki zapraszam tu -klik

Drink euro-foot-tini

100 ml wina białego Barefoot Moscato (lub inne białe półwytrawne)
50 ml syropu blue curacao
sok wyciśnięty z połowy limonki
truskawka, mięta, kostki lodu

Do szklanki wlać wino, wycisnąć sok z limonki oraz dodać syrop (można też wszystko wymieszać w shakerze).
Podawać z kostkami lodu, truskawką i miętą.

Stali czytelnicy wiedzą, że prowadzę na łamach mojego bloga cykl "Biolog w kuchni", w którym prezentuję przepisy biologiczne (jak na biologa przystało) - głównie z jadalnymi kwiatami. Ten cykl na pewno wzbogaca się, dzięki temu blogowi klik i nieocenionej pomocy jego autorki. Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować Wam książkę wydaną przez Gosię, autorkę kwiatowego bloga. Wielkie było moje szczęście, kiedy dostałam książkę od księgarni internetowej Gandlaf


"Kwiatowa uczta. Jadalne kwiaty w 100 przepisach"
Małgorzata Kalemba-Drożdż
Wydawnictwo: Egros
Stron: 244

Kwiatowa uczta to przepiękna literatura kulinarna dla osób, które chcą przeżyć niesamowite wrażenia wzrokowe i smakowe oraz są otwarci na podjadanie kwiatków. I nie będzie tutaj tylko o lawendzie czy róży, propozycji jest naprawdę wiele.


Autorka książki jest blogerką kulinarną prowadzącą bloga "Trochę inna cukiernia", a zawodowo doktorem biochemii wykładającym biochemię, ale także dietetykę - na blogu znajdziecie mnóstwo przepisów dla alergów np. bezmlecznych.
Książka rozpoczyna się przedmową, w której autorka zaprasza nas do przeżycia kwiatowej uczty i uświadamia, że ta książka to nie tylko przepisy kulinarne, ale także przewodnik po ponad 70 jadalnych kwiatach w Polsce.


Po przedmowie pojawia się rozdział "Kwiaty w kuchni", w którym mamy historyczne nawiązania do jedzenia kwiatów i przypomnienie, że popularny kalafior i brokuł to też kwiaty! Bardzo przydatny okazuje się rozdział "Rozpoznawanie jadalnych kwiatów" , w którym podano listę kwiatów, których nie wolno spożywać. O zbiorze jadalnych kwiatów i przechowywaniu i przygotowywaniu kwiatów do jedzenia dowiemy się na kolejnych stronach. Są też informacje o wartości odżywczej kwiatów, bezpieczeństwie ich jedzenia i zastosowania jadalnych kwiatów. Dalej pojawia się kilka propozycji przepisów, a już potem alfabetyczny spis jadalnych kwiatów z przepisami.



W książce znajdziecie przepisy na przekąski, sałatki, dania mięsne i wegetariańskie, desery, ciasta i napoje - naprawdę wybór jest ogromny. Często do jednej rośliny podano kilka przepisów. Tak wiele gatunków zaskoczyło mnie swoją "jadalnością" - wiedzieliście, że można jeść pelargonie, lilie, fuksje? :)


Każdy jadalny gatunek jest dokładnie przedstawiony razem ze swoimi właściwościami, a obok są przepisy.


Dużą stroną tej książki jest piękne wydanie - twarda oprawa, dobry kredowy papier oraz przepiękne fotografie autorstwa Gosi, autorki książki - bardzo cenię książki, w których fotografie są autorów książek. Gosia spisała się świetnie, jest kolorowo, zachwycająco i książkę chce się przeglądać i przeglądać i wszystko zjeść :).







Z książki obowiązkowo musiałam przetestować przepisy - skusiłam się na krystalizowane kwiaty (fiołki), cukier fiołkowy (wcześniej robiłam lawendowy, różany), zrobiłam też sałatkę z mniszkiem.





Na końcu książki zamieszczono tabele kwitnienia z podziałem na kolory kwiatów - świetna sprawa! W maju/ czerwcu warto zbierać np. dzikie róże, piwonie, stokrotki i przetacznik. Jest też spis treści rozdziałów - brakuje mi spisu alfabetycznego potraw/ przepisów (już bez podziału na gatunki kwiatów).




Książka romantyczna dla chcących emocji w kuchni i na talerzu, kochających nowe wrażenia smakowe i kolory. Jako biolog jestem zachwycona i już nie mogę doczekać się kolejnej publikacji autorki, która już niedługo, a będzie dotyczyć jadalnych chwastów! :)
"Kwiatową ucztę" kupicie tutaj - klik.

Przedstawiam Wam przepis na najlepszy tort truskawkowy, który przygotowałam na swoje 25 - te urodziny. Za inspirację i przepis na masę truskawkową dziękuję Pani Wandzie i Pani Hani :). Oczywiście musiałam dodać coś od siebie, dlatego dodałam masę z mascarpone i tort ozdobiłam w róże. Podobną wersję tortu przygotowałam także dzisiaj, na Dzień Matki dla mojej kochanej Mamusi. Naprawdę polecam Wam spróbować - tort truskawkowy jest rewelacyjny, jest lekki, idealny na ciepłe dni, a przy tym rozkosznie dobry i pełen truskawek.

Ciasta z rabarbarem uwielbiam za ich słodko-kwaśną nutę. Ciasto jogurtowe z rabarbarem sprawdzi się na każdym stole, bo jest bardzo wilgotne i po prostu pyszne :). To ciasto zrobiłam na swoje 25 te urodziny, które były 18 maja. 
Do fotografii wykorzystałam produkty ze sklepu Dom z ogrodem, który znajduje się w Redzie - znajdziecie tam domki do ogrodu, ale także spory wybór akcesoriów do zdjęć, kuchni i domu :). Na zdjęciach taca zdobiona techniką decoupage (klik) i kuchenna tablica (klik).

Zapraszam też na ciasta:

Jogurtowe ciasto z rabarbarem
ciasto z rabarbarem, przepisy na ciasta z rabarbarem



3 jajka
1 i 3/4 szklanki cukru pudru
szklanka jogurtu naturalnego 
pół szklanki oleju
3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 łodyg rabarbaru + łyżka cukru + łyżka mąki

Jajka ubić z cukrem pudrem aż masa podwoi swoją objętość i stanie się jasna.
Dodać jogurt, olej, ekstrakt i wymieszać.
Po łyżce dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i zmiksować na jednolitą masę.
Ciasto wyłożyć do dużej (20x30) blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Rabarbar pokroić na małe kawałki, wymieszać z cukrem i mąką, a następnie posypać nim wierzch ciasta.
Piec przez 30 - 40 minut (sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest suche) w temp. 180 st.C.