Konkurs z marką Folwark zakończony. Pięknie dziękuję za wszystkie zgłoszenia, z przyjemnością czytałam o Waszych sposobach na jesienne rozgrzewanie. 



Sosy Folwark wygrywają :
Nagroda główna Aneta : W jesienne wieczory uwielbiam jeść wszystko, co kojarzy mi się z tą piękną porą roku. Moi faworyci to tartaletki z aromatycznymi grzybami i sernik dyniowy, a do herbatki pieczywo z cytrynowym dżemem z cukinii! ;)
PaulinaJesienią, gdy na dworze robi się zimno i ponuro, mam kilka swoich ulubionych smaków :) Po pierwsza zupa dyniowa, a także wszystkie zupy kremy, które rozgrzewają. Po drugie placki ziemniaczane, które jakoś na jesień smakują najlepiej w sosie z dopiero co zebranych grzybów. Deserowo - tradycyjna szarlotka, a do picia grzane wino z owocami i goździkami. Moimi ulubionym napojem na jesień jest jednak pite w sąsiedztwie kominka gorące kakao, które kocham pić bo przypomina mi dzieciństwo - czas beztroski i zabawy :)
Stasia: Jesień to pieczone kartofelki w ostrej panierce lub z masełkiem i chrzanem, grzybki faszerowane, dyniowe i buraczkowe przysmaki a nade wszystko w tym czasie ważne są dla mnie wszelkie rozzzzgrzewające dodatki; aromatyczny, rozmarzający imbir i cynamon, goździki, ostra papryka, pieprze kolorowe, owoce cytrusowe (dodaję ze skórkami) i orzechy (te zamieszkują prawie we wszystkich potrawach -uwielbiam je:)) Odrobina alkoholu w potrawach... a dlaczego nie:) rozgrzewa, dodaje boskiego aromatu i niesamowitą delikatność potrawy hmmm np. "Rozpalający krem z whiskey" z tymiankiem, czosnkiem i bekonem. Aaaa jesienią zaczyna się u mnie sezon czekoladowy:) trwa niestety króciutko, bo tyko do wiosny:) Podaję ją z mięsem i słodyczami. Jesień to bardzo barwna i aromatyczna pora roku mamy wreszcie duuużo czasu na spokojne biesiadowanie:) 

nikajaz@wp.pl: Pappardelle z kurkami, szpinakiem i orzechami włoskimi.

GRATULACJE!

W dwóch popularnych marketach można ostatnio zakupić wiele orientalnych składników w niskich cenach. To wspaniała okazja do wypróbowania nowych smaków. Z azjatyckiej kuchni na blogu znajdziecie kilka przepisów, które podaję poniżej. Przygotowałam też nowy pomysł na zupę krem z cukinii, tym razem z mleczkiem kokosowym.
tajska zupa z kurczakiem, krewetkami i mleczkiem kokosowym
curry z kurczakiem, szpinakiem i pieczarkami
tajska zupa rybna z krewetkami
krem z dyni po tajsku
curry z kurczakiem i dynią

Orientalna zupa krem z cukinii 
z chipsem z szynki parmeńskiej i makaronem z cukinii
krem z cukinii


duża cukinia + kilka plastrów cukinii
4 średnie ziemniaki
cebula
olej do smażenia
2 ząbki czosnku
1-1,5 litra bulionu lub wody
pół puszki mleczka kokosowego
łyżka curry
łyżeczka imbiru 
łyżeczka pieprzu ziołowego
2 liście limonki
sól do smaku
do podania: szynka parmeńska, oliwa, świeża bazylia

W rondlu rozgrzać olej i podsmażyć na nim posiekaną cebulę w piórka oraz czosnek w plasterki.
Dodać przyprawy i chwilę smażyć razem.
Dodać obrane ziemniaki pokrojone w kosteczkę oraz cukinię również pokrojoną w kostkę razem ze skórką.
Zalać wodą lub bulionem, dodać liście limonki i od zagotowania gotować jeszcze 20 minut, do miękkości warzyw.
W między czasie na suchej patelni bez tłuszczu zrumienić plasterki szynki parmeńskiej.
Na wierzch zupy dodać kilka cienkich plastrów cukinii (zrobionych obieraczką) i chwilę je podgotować by zmiękły, a następnie wyjąć i odłożyć.
Wyjąć liście limonki, zmiksować całość przy użyciu blendera na gładki krem.
Doprawić do smaku solą, wlać mleczko kokosowe i ponownie zagotować.
Gotowy krem można przetrzeć przez sitko.
Podawać z paskami cukinii i chipsem z boczku oraz odrobiną oliwą.

krem z cukinii



krem z cukinii

krem z cukinii

Szczaw to dla mnie nowość - po spróbowaniu kremu ze szczawiu w restauracji spróbowałam zrobić coś podobnego. Inne zielone zupy:

Zupa krem ze szczawiu z ogórkami małosolnymi
zupa ze szczawiu, zupa szczawiowa, szczawiowy krem, zupa krem ze szczawiu, szczaw zupa


duży pęczek szczawiu
4-5 ziemniaków
1,5 litry wody lub bulionu
5 ogórków małosolnych
3 ugotowane na twardo jajka
pół szklanki mleka
sól, pieprz

Szczaw dokładnie umyć, odciąć łodyżki. 
W garnku rozgrzać wodę lub bulion z drobno pokrojonymi na kawałki ziemniakami. 
Gotować do miękkości ziemniaków.
Jak ziemniaki będą miękkie to dodawać stopniowo liście szczawiu oraz wlać mleko
Zdjąć garnek z palnika, zmiksować blenderem na gładko i doprawić do smaku solą i pieprzem.
Podawać z jajkami.

zupa ze szczawiu, zupa szczawiowa, szczawiowy krem, zupa krem ze szczawiu, szczaw zupa

zupa ze szczawiu, zupa szczawiowa, szczawiowy krem, zupa krem ze szczawiu, szczaw zupa

Kalafior teraz na czasie, a że raczej za wersją gotowaną z bułką tartą nie przepadam to przygotowałam zupę krem z nutą curry. Po inne zupy zerknijcie tutaj - klik

Krem z kalafiora i curry
zupa z kalafiora, kalafior przepisy

kalafior
kilka małych ziemniaków
1,5 litra bulionu warzywnego
pół łyżeczki imbiru
pół łyżeczki kolendry
liść laurowy
duża szczypta ostrej papryki
pół łyżeczki pieprzu naturalnego
łyżeczka granulowanego czosnku
łyżeczka curry
sól
do podania: kolendra, oliwa z oliwek, wędzona papryka

Kalafiora podzielić na małe różyczki, a obrane ziemniaki drobno pokroić.
Zagotować bulion z dodatkiem wszystkich przypraw.
Dodać kalafiora i ziemniaki.
Gotować pod przykryciem około 20 minut aż warzywa będę miękkie.
Wyjąć liścia laurowego, zmiksować całość na krem i doprawić solą do smaku.
Podawać skropione oliwą i posypane kolendrą i wędzoną papryką.



zupa z kalafiora, kalafior przepisy

zupa z kalafiora, kalafior przepisy

Rozpoczęła się 7. edycja Tygodnia Restauracji - ta edycja jest o tyle ciekawsza, że zachęca do wyjścia z domu i celebrowania posiłków w restauracji, ale także do pomagania innym. Z każdej sprzedanej oferty 10 zł zostanie przekazane Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce. Kupujcie groupony, smacznie zajadajcie i pomagajcie :).
W ramach poprzednich edycji Tygodnia Restauracji odwiedziliśmy:
(niektóre z restauracji biorą również w tej edycji udział, więc przejrzyjcie sobie wpisy).

Rozpoczęła się właśnie 7. edycja Tygodnia Restauracji - ta edycja jest o tyle ciekawsza, że zachęca do wyjścia z domu i celebrowania posiłków w restauracji, ale także do pomagania innym. Z każdej sprzedanej oferty 10 zł zostanie przekazane Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce. Kupujcie groupony, smacznie zajadajcie i pomagajcie :).

O słoiczkach z cenną, sezonową zawartością zbieraną przez kobiety w Autonomii Palestyńskiej pisałam Wam podczas relacji z targów Natura Food 2014 (klik). Wtedy też pierwszy raz spotkałam się sama z produktami i dowiedziałam się, że szukana jest w Polsce firma, która będzie sprzedawać produkty w Polsce, a tym samym da możliwość zarobku spółdzielni kobiecej w Al-Jalama. Poszukiwaniem takiej możliwości zajęło się Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej i to właśnie sieć sklepów Kuchnie Świata podjęły taką współpracę, a my dzięki temu możemy spróbować ekologiczne produkty z odległego świata i wesprzeć najbiedniejsze rolnicze tereny Palestyny. 


Manar Mastafa Sha'ban chcąc walczyć z biedą we własnej rodzinie i nie tylko założyła Kobiecą Spółdzielnię (lokalne władze były przeciwne temu pomysłowi, ale po 2 latach się zgodzili na rejestrację działalności). Manar ze swoją Spółdzielnią Al-Jalama przyczyniła się do poprawy i zmiany statusu kobiet w tamtejszym społeczeństwie. Manar z mężem pracują przy uprawie ziemi, ale prowadzą także wystawy i warsztaty w dziedzinie rolnictwa, krawiectwa, przetwarzania żywności i ochrony zdrowia. Razem z innymi kobietami przetwarzają hodowane przez siebie rośliny m.in. szafran łąkowy, dynię, zaatar i trukwę. 



Produkty figurują teraz pod nazwą Mawasem (z arabskiego oznacza sezon) - dystrybutor tych produktów to New Farm Company, który cieszy się międzynarodową renomą, bo produkty, które sprzedają są gwarancją najwyższej jakości i posiadają certyfikację zgodności.


W katalogu Mawasem znaleźć można oliwę z oliwek, pastę z oliwek, makdous (przysmak z młodych bakłażanów), atayeb (wekowane pomidory w oliwie), ser owczy w zatarze, serek labaneh w oliwie, czerwony sos chili, dżem ze słodkiej dyni, tahinę, za'atar, sumak, szafran łąkowy i inne.


Na bazie tahini przygotowałam naleśniki chałwowe (to była najlepsza tahina, jaką dotąd używałam).


 Szafranem posypałam roladki ze schabu ze szpinakiem.



Szafran perfekcyjnie sprawdził się, jako dodatek do prostej zupy krem z kukurydzy. 



 Podobnie wykorzystałam sumak - do posypania pieczonego mięsa (przepis).



Sumak idealnie podkręcił smak pasty z czerwonej fasoli (przepis).




Cieszę się, że produkty są teraz dla nas bardziej dostępne i możemy wspierać biedniejsze społeczeństwa poprzez kupno ekologicznych przypraw i przetworów.

Kilka dni temu przedstawiłam Wam we wpisie Hotel Stary Browar Kościerzyna, który oczarował nas nie tylko wyglądem, historią, komfortowymi pokojami, ale także świetną gastronomią na wysokim poziomie. Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam Restaurację Stary Browar wraz z daniami, które miałam przyjemność kosztować.

Dawno nie było zupy na blogu i wyszperałam zdjęcia zupy krupnik, dlatego poniżej znajdziecie przepis na tą klasyczną zupę.

Krupnik
zupa krupnik

2-3 litry wody
70 dag mięsa (wieprzowe, drobiowe, kości)
2 listki laurowe
łyżeczka ziaren pieprzu
2 ziela angielskie
włoszczyzna 
lubczyk
cebula
szklanka kaszy jęczmiennej
5 ziemniaków

Mięso zalać wodą w 3 litrowym garnku, zagotować i dodać przyprawy listki laurowe, pieprz i ziele angielskie. 
Gotować do godziny - drób 30 minut, wieprzowinę dłużej. 
W między czasie przygotować warzywa, pokroić lub zetrzeć na tarce, cebulę opalić.
Po tym czasie dodać warzywa, lubczyk i kaszę do garnka, a całość osolić.
Gotować 15 minut, a następnie dodać pokrojone na kawałki ziemniaki.
Kiedy ziemniaki są miękkie to zupa jest gotowa - przed podaniem mięso pokroić na mniejsze kawałki, ewentualnie zupę zabielić.

zupa krupnik