Kopytka lubię raz na jakiś czas przygotować, chociaż zawsze za późno zabiorę się za gotowanie ziemniaków. Czasem warto ugotować szybciej na zapas, by od razy móc zabrać się za formowanie kopytek. Dzisiaj w wersji nieco włoskiej, bo z suszonymi pomidorami i rozmarynem. A dla lubiących klasykę ten przepis:
Kopytka z suszonymi pomidorami
1 kg ugotowanych ziemniaków
3 szklanki mąki pszennej
łyżka mąki ziemniaczanej
jajko
sól
kilka suszonych pomidorów
łyżka oliwy (zalewy ze słoika)
sól, pieprz, rozmaryn
woda+sól
Ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę lub zmielić w maszynce do mielenia.
Do miski z ugotowanymi ziemniakami dodać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, jajo i płaską łyżeczkę soli.
Zagnieść ze sobą ciasto, w razie potrzeby podsypywać mąką.
Formować wałeczki, które ucinać pod skosem na kształt kopytek.
Suszone pomidory razem z oliwą zmiksować przy użyciu blendera oraz doprawić solą i pierzem do smaku.
Wrzucić na patelnię razem z rozmarynem i podgrzewać aż będzie ciepłe.
Kopytka wrzucić na osoloną wrzącą wodę, 2 minuty od wypłynięcia wyjmować łyżką cedzakową.
Podawać z suszonymi pomidorami.