Ciasto marchewkowe w moim wydaniu, z dodatkiem ananasa robi furorę w rodzinie i wśród znajomych. Muffinki marchewkowe również się sprawdziły, a tym razem postanowiłam przygotować muffinki marchewkowe z jabłkiem z nutą cynamonu na poczęstunek w Domu Kultury (niebawem więcej informacji) i najbardziej cieszyły się powodzeniem wśród małych rączek :)

Muffinki marchewkowe z jabłkiem
muffinki marchewkowe, muffinki marchewkowe z jabłkiem, muffinki marchewkowo-jabłkowe

2 szklanki mąki pszennej
2 jajka
pół kostki roztopionego masła
4 łyżki cukru
3/4 szklanki mleka
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
marchewka
jabłko

W jednej misce połączyć suche składniki: mąkę, cukier, proszek i cynamon.
W drugiej mokre: jajka, masło, mleko oraz dodać startą na dużych oczkach marchewkę i pokrojone w kostkę jabłko.
Zawartość obu misek połączyć i pomieszać chwilę, ważne by pozostały dalej grudki, wtedy ciasto będzie wilgotne, a nie twarde.
Przekładać do formy silikonowej do pieczenia muffinek (użyłam formy do mini muffinek).
Piec 20 minut w temp. 190 st.C. 
muffinki marchewkowe, muffinki marchewkowe z jabłkiem, muffinki marchewkowo-jabłkowe

Dzisiaj przedstawiam kolejną pozycję z cyklu "Pożeraczka książek", czyli recenzji kulinarnych książek w 800 poście :)

"Doskonała kuchnia polska. Szkoła gotowania Marka Łebkowskiego."
Marek Łebkowski
Wydawnictwo: Publicat
stron: 496
Jest to książka, którą można traktować, jako swoistą kulinarną Biblię. Warto od niej zaczynać swoje gotowanie, szkoda, że nie miałam jej na początku swoich przygód kulinarnych, o ile wszystko stałoby się prostsze.

Na początku książki znajduje się spis treści, w którym dowiadujemy się, że książka podzielona jest na kilka większych rozdziałów:
-wstęp
-śniadania i kolacja
-obiady domowe
-podwieczorki
-uroczystości domowe
-potrawy świąteczne
-potrawy na świeżym powietrzu, grill.
Natomiast na końcu jest przydatny leksykon i indeks.  
We wstępie autor wyjaśnia, że książka została stworzona zarówno dla tradycjonalistów, którzy lubią dania kuchni staropolskiej, jak również dla tych, którzy żądni są nowości, a cenią sobie czas.
Zaraz za wstępem jest dział "Wyposażenie kuchni i narzędzia kuchenne", w którym opisane są najbardziej potrzebne narzędzia ułatwiające sprawne działanie w kuchni.
 Przeglądając następny dział "Techniki gotowania" na początku widzimy uśmiechniętego autora książki z kompletem garów, który emanuje pozytywną energią do nas. Dalej są już konkretne pojęcia bardzo porządnie wytłumaczone jak np. blanszowanie, kąpiel wodna, pasteryzacja czy duszenie.
Potem już rozpoczynają się rozdziały z przepisami. Na początku każdego podrozdziału omówiona jest historia danego produktu czy konkretnych potraw, dalej pojawiają się konkretne przepisy, z których część możemy zobaczyć na zdjęciach. Przy każdym podana jest liczba porcji, czas przygotowania oraz stopień trudności. W ramkach zawarto bardzo przydatne rady autora oraz w niektórych przepisach zobrazowano proces przygotowania krok po kroku, co dla początkującego kucharza jest bardzo pomocne, np. można nauczyć się odpowiednio smażyć omlet czy naleśniki, formować pyzy, ale także trudniejszych jak filetowanie ryb. 


 Co ciekawe, pomimo, że w tytule książki mowa o kuchni polskiej, nie jest to książka tylko z takimi daniami, co mnie cieszy. Znajdziemy przepisy inspirowane kuchnią grecką (chociażby sos tzatzyki), azjatycką (krewetki na różne sposoby), włoską (carpaccio z pomidorów) i innymi. 
Autorami fotografii pokazanych w książce jest siedem fotografów, przy czym jednym z nich jest sam autor książki, za co duży plus. Fotografie są barwne, proces przygotowania dobrze pokazany, są zdjęcia mniejsze i większe. 
Jak zawsze staram się recenzję poprzeć przygotowaniem przepisów bezpośrednio z danej pozycji, więc przygotowałam grzyby marynowane z tego przepisu (klik) i wyszły doskonale.

Na końcu książki przygotowany jest leksykon wyjaśniający różne terminy, od takich prostszych jak np. ananas, cynamon po trudniejsze dla początkującego w kuchni - flambirowanie, tapende, comber.
 Ostatnie strony to alfabetyczny spis treści, bardzo porządnie zrobiony.
"Doskonała kuchnia polska. Szkoła gotowania Marka Łebkowskiego" to obowiązkowa pozycja kulinarna w biblioteczce każdego fana gotowania. W szczególności polecam amatorom, ale i doświadczeni w dziedzinie gotowania nie będą zawiedzeni. Książka jest niezwykle praktyczna, dobrze wydana (w eleganckiej, twardej okładce), przydatna i uczenie się gotowania z niej to czysta przyjemność.


Dziękuję Wydawnictwu Publicat za tak genialną książkę!


Marynowane grzyby to coś, na co czekam w Wigilię u mojej Babci. Często nie mogę poprzestać na kilku, a przecież trzeba w ten dzień dzielić się z innymi :), dlatego postanowiłam w tym roku przyrządzić swoje pierwsze grzyby w occie i obowiązkowo otworzę je dopiero w grudniu.

Marynowane grzyby (grzyby w occie)
grzyby w occie, marynowane grzyby

pół kg grzybów (podgrzybki, prawdziwki)
pół litra wody
cebula
łyżka soli

marynata:
szklanka wody
łyżka soli
2-3 łyżki cukru
pół szklanki octu 10%
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
łyżeczka ziaren pieprzu
łyżeczka gorczycy (można pominąć)

Oczyszczone i opłukane grzyby podzielić na trzonki i kapelusze, większe kapelusze dzielimy na pół, a trzonki w plasterki.
Wodę z łyżką soli zagotować, a gdy zawrze wrzucić grzyby i posiekaną w kostkę lub piórka cebulę.
Gotować 15 minut.
Szklankę wody zagotować z octem, solą, cukrem, liśćmi laurowymi, zielem angielskim, pieprzem i gorczycą.
Gotową marynatę oraz grzyby ostudzić.
Łyżką cedzakową wyjmować grzyby z cebulką i przekładać do czystych słoików, a następnie zalewać je marynatę.
Słoiki porządnie zamknąć, pasteryzować 10 minut i przechowywać w chłodnym miejscu.
grzyby w occie, marynowane grzyby



grzyby w occie, marynowane grzyby



Przepis na ciasto z owocami na maślance jest niezawodne, a przy tym bardzo smaczne. Tym razem poniosła mnie fantazja i postanowiłam porobić esy-floresy na cieście. Skoro jest sezon na śliwki to przygotowałam ciasto marmurkowe ze śliwkami.

Ciasto marmurkowe na maślance ze śliwkami
ciasto marmurkowe ze śliwkami, ciasto marmurkowe na maślance, ciasto ze śliwkami,

szklanka maślanki
szklanka cukru
2,5 szklanki mąki pszennej
3 jajka
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżka cukru waniliowego
pół szklanki oleju
2-3 łyżki kakao
500 gram śliwek

Wszystkie składniki za wyjątkiem kakao i owoców zmiksować ze sobą.
Ciasto podzielić na pół, do jednej połowy dodać kakao i zmiksować.
Dużą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać jasne ciasto, a na nie ciemną masę.
Wziąć patyczek do szaszłyków i porobić esy-floresy na cieście.
Ze śliwek (polecam mniejsze np. węgierki, bo duże zatopiły się we wnętrzu ciasta) usunąć pestki, a następnie układać na cieście skórką do dołu.
Piec przez 40 minut w temp. 170 st.C. 
ciasto marmurkowe ze śliwkami, ciasto marmurkowe na maślance, ciasto ze śliwkami,

ciasto marmurkowe ze śliwkami, ciasto marmurkowe na maślance, ciasto ze śliwkami,

Po paprykach faszerowanych mięsem przyszła pora na wegetariańską wersję, co ciekawe są równie sytą, jak faszerowaną mięsem, a do tego bardzo zdrowe. Papryka faszerowana kuskusem to doskonały dodatek do obiadu, chociaż samodzielnie też stanowi pyszne danie.

Papryka faszerowana kaszą kuskus
papryka faszerowana kaszą kuskus, papryka faszerowana kuskusem

2 papryki
pół szklanki kaszy kuskus
gorąca woda lub bulion warzywny
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki pieprzu ziołowego
2 gałązki świeżego tymianku
kilka liści natki pietruszki
ząbek czosnku
pomidor

Umyte papryki przekroić wzdłuż i wyjąć gniazda nasienne.
Kaszę kuskus wsypać do miski, dodać przyprawy i zalać wodą lub bulionem trochę ponad jej powierzchnię, zostawić do wchłonięcia płynu.
Pomidora pokroić w grubszą kostkę (można sparzyć pomidor i obrać ze skórki), ząbek czosnku, natkę pietruszki i tymianek posiekać, a potem wszystkie warzywa dodać do kaszy.
Papryki wypełnić farszem po brzegi.
Piec w naczyniu żaroodpornym bez przykrywki przez 25 minut w temp. 190 st.C lub ułożyć papryki na patelni (farszem do góry), podlać trochę wodą i dusić pod przykrywką przez 20 minut od momentu zagotowania.
papryka faszerowana kaszą kuskus, papryka faszerowana kuskusem

Pamiętam, że jako małe dziecko kilka razy chodziłam z rodzicami po lesie w poszukiwaniu grzybów, potem była długa przerwa. Na szczęście Paweł ponownie nauczył mnie radości z chodzenia po lesie i zbierania grzybów. Po kilku latach razem z mamą znowu przyrządziłyśmy naszą ulubioną jesienną zupę- zupa grzybowa była tak pyszna, że już dwa razy byliśmy na wspólnym grzybobraniu. Polecam Wam również - sos grzybowy.

Tradycyjna zupa grzybowa

zupa grzybowa, przepis na zupę grzybową, zupa grzybowa z ziemniakami
około 1 kg grzybów (prawdziwki, podgrzybki)
2 cebule
pół kostki masła
2-3 litry wody
sól, pieprz
włoszczyzna (marchew, pietruszka, seler, por)
0,5-1 kg ziemniaków
2 liście laurowe
łyżeczka ziarenek pieprzu naturalnego
kilka ziarenek ziela angielskiego
śmietanka 30% ewentualnie
Grzyby oczyścić pędzelkiem z piasku, na sicie obmyć wodą.
Kapelusze pokroić w paseczki , trzonki w cienkie plasterki.
Cebule pokroić na drobną kostkę, wrzucić na patelnię z 1/4 kostki masła i smażyć aż się zeszkli.
Dodać resztę masła i pokrojone grzyby, smażyć aż woda z grzybów odparuje.
Warzywa z włoszczyzny i ziemniaki obrać, następnie marchew, pietruszkę i seler zetrzeć na tarce o dużych oczkach, pora pokroić w krążki, a ziemniaki w niedużą kostkę.
Do garnka wlać wodę, posolić, wrzucić warzywa i zagotować.
Dodać liście laurowe, pieprz i ziele angielskie.
Gotować do miękkości ziemniaków, około 10 minut, po tym czasie wrzucić do garnka grzyby z cebulą.
Gotować jeszcze razem 10 minut, doprawić do smaku pieprzem.
My lubimy dolać śmietankę, polecam dodawać bezpośrednio do miski z zupą niż do gara, ponieważ ze śmietanką zupa szybciej się psuje. Można także dodać razem z warzywami np. 3 skrzydełka z kurczaka, bulion zyska na esencji.
zupa grzybowa, przepis na zupę grzybową, zupa grzybowa z ziemniakami

Zestawy nagród z PrestoClean będą ułatwiać czyszczenie:

Modliszcze - oj zgadzam się, że pies i kot to czasem dobrzy czyściciele :)
marysiag53 - teraz będę wiedzieć jak wyczyścić te trudne zakamarki :)
56manka - nie wiedziałam o takim zastosowaniu mleka, przetestuję :)

GRATULACJE!

Osoby, które wygrały bilet do kina na seans "Kino Na Obcasach" film "Diana", który odbędzie się jutro o godz. 20 to :

Sopocka Weranda
Teenager rezygnacja z biletu  Agata Kowalczyk
Justin with Ruth (2 bilety, bo dwie dziewczyny prowadzą bloga)
Iwona.

Bilety do obioru przed seansem w Multikinie Gdańsk. 
Do zobaczenia :)

Witam Was dzisiaj ponownie :)
Mam dla 5 kobietek bilety do Multikina Gdańsk na film "Diana" grany z okazji Kina Na Obcasach 24 września 2013 roku o godz. 20.00.


Pytanie konkursowe:
Jakie danie kuchni angielskiej jest Waszym ulubionym lub jakie chcielibyście spróbować? 

Odpowiedzi zostawiajcie do niedzieli do godz. 23.59, anonimowych użytkowników proszę o podanie imienia, nazwiska i emaila.

Uwielbiam wszelakie sałatki i surówki, a moim ulubionym połączeniem jest pomidor z mozzarellą, dlatego często przygotowuję sałatkę caprese, choć najczęściej gości u nas w domu sałatka z pomidorów i fety, którą uwielbia rodzina. Poniżej przedstawiam wersję moją ulubioną sałatkę. 

Sałatka z pomidorem i mozzarellą w dipie miodowo-musztardowym
sałatka z pomidorem i mozzarellą, dip musztardowo-miodowy

 kilkanaście liści sałaty lodowej
1-2 pomidory
świeża bazylia
sól, pieprz

dip:
2 łyżki oliwy
2 łyżki płynnego miodu
2 łyżeczki musztardy dijon
łyżeczka octu lub soku z cytryny
łyżeczka oregano lub bazylii

Umyte liście sałaty porwać na mniejsze kawałki.
Pomidora pokroić na cząstki, ćwiartki lub plastry i ułożyć na sałacie, doprawić solą i pieprzem.
Składniki dipu wymieszać ze sobą i polać nim przygotowaną sałatkę.
Ozdobić świeżą bazylią (u mnie czerwona odmiana).
sałatka z pomidorem i mozzarellą, dip musztardowo-miodowy

sałatka z pomidorem i mozzarellą, dip musztardowo-miodowy