Dla mojego Pavowego.
Beza Pavlova.
Wszystkiego naj.
Skarbie.
Z okazji urodzin :*
Beza Pavlova
160g białek (z 5 lub 6 jajek)
200g cukru
płaska łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki octu jabłkowego lub winnego
na wierzch:
200ml śmietany kremówki
owoce:maliny
listki mięty
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i odrysować ołówkiem okręg o średnicy 22cm.
Z białek ubić sztywną pianę.
Kiedy po odwróceniu miski do góry dnem piana nie wycieknie dodawać po 2 łyżki cukier cały czas dalej ubijając.
Pod koniec ubijania dodać mąkę i ocet, miksować do minuty.
Bezę nałożyć na narysowany okręg, brzegi formować wyższe niż środek.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 165st.C i piec 10minut.
Następnie temperaturę zmniejszyć do 70st.C i piec jeszcze godzinę.
(Jakby się zaczęła za mocno rumienić to przykryć folią aluminiową).
Można zostawić bezę do suszenia w uchylonym i wyłączonym piekarniku.
Można zostawić bezę do suszenia w uchylonym i wyłączonym piekarniku.
Wyjąć bezę z piekarnika i przełożyć ostrożnie na talerz.
Po ostudzeniu bezy przygotować masę na wierzch.
Śmietanę ubić z fixem na sztywno i wyłożyć na środek bezy.
Rozłożyć owoce i miętę na bezie.