Po przygotowania ciasta z porzeczkami i agrestem zostało mi trochę owoców. Postanowiłam przygotować kompot i okazało się, że ten smak kojarzy mi się z dzieciństwem i napojami u babci :). Lubicie kompoty?


Kompot z porzeczek


szklanka czarnych porzeczek
szklanka czerwonych porzeczek
około 2 litry wody
cukier do smaku - około 4 łyżki

Zagotować wodę z cukrem.
Wrzucić obrane porzeczki, gotować przez 15 minut.
Odcedzić porzeczki z kompotu, napój schłodzić i potem podawać z kostkami lodu.




Kiedy ktoś zadaje mi pytanie "co najbardziej lubisz gotować?" to z prędkością światła odpowiadam "kocham piec". Pieczenie mnie relaksuje, sprawia przyjemność, a potem lubię ciastem częstować moich bliskich. Na blogu najwięcej przepisów jest właśnie na ciasta - klik. Poniższe ciasto jest słodkie, ale tą słodycz przełamują kwaskowate owoce.

Ten makaron powstał zupełnie przypadkiem z tego co miałam pod ręką, czyli w lodówce. Okazał się naprawdę smacznym eksperymentem i wzbudził zainteresowanie koleżanek z pracy :). Dodatek suszonych płatków drożdżowych zastępuje sprytnie parmezan. Płatki drożdżowe mają serowy posmak, a przy tym są źródłem witamin z grupy B, chromu, żelaza czy magnezu. Bardzo je lubię.

Czerwone porzeczki kojarzą mi się z działką u Dziadka i zbieraniem ich prosto z krzaczków, na których pełno było szczypawek, czyli skorków. Jak ja się ich bałam! Dzisiaj trochę z sentymentem traktuję kupne porzeczki. Przepisy z porzeczkami tutaj.

Muffinki z porzeczkami
12 sztuk


250 g mąki tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szklanka cukru (po połowie białego i brązowego)
szczypta soli

pół kostki masła (100 g)
2 jajka
pół szklanki mleka

2-3 łyżki cukru brązowego do posypania
około 100 g czerwonych porzeczek

Rozpuścić masło i ostudzić.
Składniki suche wymieszać ze sobą : mąkę, proszek, cukier i sól.
W drugiej misce połączyć mokre składniki: rozpuszczone masło, jajka, mleko.
Mokre składniki przelać do suchych i całość niezbyt dokładnie wymieszać.
Dodać owoce porzeczki, delikatnie połączyć je z ciastem.
Wykładać ciasto do foremek na muffinki lub do sztywnych papilotek.
Wierzch ciasto oprószyć brązowym cukrem.
Piec przez około 30 minut w temp. 180 st.C. 





Co powiecie na takie śniadanie?

Kasza kukurydziana z chia i truskawkami


szklanka mleka
3 łyżki kaszy kukurydzianej
łyżeczka ksylitolu
łyżeczka masła
truskawki
chia
świeża mięta

Zagotować mleko w rondlu, wsypać kaszę i dodać masło oraz ksylitol.
Mieszając gotować około 5 minut aż kasza zgęstnieje.
Przelać do miseczki i podawać ze świeżymi truskawkami, dżemem truskawkowym, nasionkami chia.
Ozdobić świeżą miętą. 



Kwintesencja lata, moje ulubiona forma podania truskawek, klasyczna i najlepsza. Więcej przepisów na truskawki tutaj

Truskawki ze śmietanka i czekoladą


truskawki
szklanka śmietanki 36% 
2 łyżki cukru pudru
gorzka czekolada
mięta

Truskawki umyć, pozbawić szypułek i wyłożyć do miseczki.
Ubić śmietankę na sztywno z cukrem pudrem i polać nią truskawki.
Zetrzeć na całość gorzką czekoladę i ozdobić miętą.





Już dawno miałam ten przepis wstawić, ale ciągle mi gdzieś umykał, a jest to naprawdę fajny przepis i pomysł na przygotowanie dorsza pieczonego w całości. 

Pieczony dorsz w całości z kruszonką

kilka niedużych wypatroszonych dorszy
masło + koperek
sól, pieprz ziołowy, pieprz cytrynowy
bułka tarta + oliwa + sok z połowy cytryny

Dorsze natrzeć od środka i zewnątrz przyprawami: solą, pieprzem ziołowym i cytrynowym.
Do środka ryby włożyć masło wymieszać z posiekanym koperkiem.
Bułkę tartą wymieszać z sokiem cytrynowym, lekko posolić bułkę, a następnie dodać stopniowo oliwę aż uzyskamy konsystencję mokrego piasku.
Kruszonką z bułki posypać ryby, można dodać na wierzch koperek i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 st.C.
Piec przez 30 minut.